Przemysław Czarnek stanął w obronie papieża Jana Pawła II. Wobec polskiego świętego w ostatnim czasie wysunięto oskarżenia, że wiedział o pedofilskiej działalności kardynała McCarrica, jednak nie podjął żadnych działań w tym kierunku.
– Właśnie ten papież, jak przypominają władze KUL, jako pierwszy podjął zdecydowaną walkę z brakiem porządku moralnego w sferze seksualności, także w Kościele. To ten papież wydał pierwsze dokumenty realnie walczące z tymi obrzydliwymi zbrodniami. To ten papież napisał w końcu wprost w Katechizmie, że np. akty homoseksualne są sprzeczne z prawem naturalnym, wykluczają dar życia i nigdy nie mogą być zaakceptowane. Nie kluczył w tej kwestii – powiedział Czarnek w rozmowie z Onetem.
Minister stwierdził również, że Kościół w Polsce musi przejść oczyszczenie. – Droga do tego wiedzie także poprzez jednoznaczne zwrócenie uwagi na fakt, że przeważająca większość zbrodni pedofilii, z tych ujawnionych w Kościele w USA, Australii, ale i w Polsce, ma tło homoseksualne – stwierdził.
– Jakoś ci, którzy dziś atakują Jana Pawła II, a mówią że chcą walczyć z pedofilią, nie chcą o tym rozmawiać. Dlaczego? Czy tu na pewno chodzi o walkę z pedofilią? – pytał Czarnek.
Minister nauki odniósł się także do protestów przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej i licznego uczestnictwa w nim uczniów. Jak zapewnił, resort nie zamierza karać nastolatków za udział w manifestacjach. Jednakże wobec nauczycieli, którzy zachęcali do udziału w protestach zostaną wyciągnięte konsekwencje.
Czarnek zapowiedział również, że zamierza wprowadzić do powszechnego nauczania w szkołach więcej treści związanych z Janem Pawłem II, Solidarnością Walczącą oraz Żołnierzami Wyklętymi. Ma to doprowadzić do zakończenia "pedagogiki wstydu" w polskich szkołach.
Czytaj też:
Mazowszu grozi paraliż komunikacyjny? W tle jest plan PiSCzytaj też:
Trzaskowski: To przedsięwzięcie samobójcze