"Sfinalizowaliśmy umowę z @northlandpower o partnerstwie przy projekcie Baltic Power. Od 2026 r. chcemy dostarczać do polskich domów czystą energię z morza. To milowy krok w rozwoju polskiej energetyki odnawialnej i realizacji strategii #Orlen2030" – napisał w czwartek na Twitterze prezes koncernu Daniel Obajtek.
Współpraca Northland Power i Orlenu
O wyborze Northland Power jako partnera PKN Orlen poinformował pod koniec stycznia 2021 roku. Współpraca zakłada przygotowanie, budowę i eksploatację farmy o mocy do 1,2 GW. Kanadyjska spółka obejmie w niej docelowo 49 proc. udziałów. Rozpoczęcie budowy inwestycji planowane jest na rok 2023, a jej oddanie do użytku – na rok 2026.
Wcześniej w marcu Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wydał zgody na utworzenie wspólnych przedsiębiorców z zagranicznymi partnerami w celu budowy farm wiatrowych w polskiej strefie ekonomicznej na Morzu Bałtyckim.
Northland Power, zaliczany do grona 10 największych na świecie firm działających w obszarze morskiej energetyki wiatrowej, jest deweloperem, właścicielem i operatorem morskich elektrowni wiatrowych działających w Europie, a także projektów realizowanych obecnie w Azji.
Kluczowy projekt Orlenu na Bałtyku
Budowa morskiej farmy wiatrowej na Bałtyku jest jednym z kluczowych projektów rozwojowych PKN Orlen wpisującym się w strategię koncernu, zakładającą inwestycje w nisko- i zeroemisyjne źródła wytwarzania. Prace nad rozwojem morskiej energetyki wiatrowej koncern prowadzi poprzez spółkę Baltic Power, która posiada koncesję na budowę farm wiatrowych o maksymalnej łącznej mocy do 1,2 GW. Jej obszar, o łącznej powierzchni ok. 131 km2, zlokalizowany jest ok. 23 km na północ od linii brzegowej Morza Bałtyckiego, na wysokości Choczewa i Łeby.
Czytaj też:
Orlen chce przejąć kolejną spółkę. Złożył wniosek do UOKiK