– Znalezione rozwiązanie zapewnia dobrą ochronę ludzi – powiedział we wtorek wieczorem agencji dpa przewodniczący konferencji ministrów zdrowia Klaus Holetschek.
Ministrowie postępują zgodnie z zaleceniem Stałej Komisji ds. Szczepień (Stiko) z początku kwietnia. Podczas konsultacji, w których brał również udział szef Stiko Thomas Mertens, stało się jasne, że drugie szczepienie szczepionką mRNA, czyli preparatem firmy BioNTech/Pfizer czy Moderna, jest dobrą podstawą do skutecznej ochrony ludzi – zapewniał Holetschek. – Szczególnie w trzeciej fali – dodał.
Zakrzepy po szczepieniu
Preparat AstraZeneca można zastosować do drugiego szczepienia tylko w indywidualnych przypadkach i po indywidualnej analizie ryzyka przeprowadzonej przez lekarza.
Zalecenie opiera się na podejrzeniu zakrzepicy żył mózgowych po szczepieniu preparatem AstraZeneca. Eksperci podejrzewają, że bardzo niskie ryzyko dotyczy głównie osób młodszych. Rządy federalny i stanowe postanowiły ostatnio zezwolić na podawanie preparatu AstraZeneca jedynie osobom powyżej 60 roku życia.
Według Federalnego Ministerstwa Zdrowia około 2,2 miliona obywateli w wieku poniżej 60 lat otrzymało już wstępne szczepienie preparatem AstraZeneca w ciągu ostatnich kilku tygodni.
Szczepionka AstraZeneca – jedna z czterech w UE
W Polsce szczepionka przeciwko COVID-19 firmy AstraZeneca jest podawana w dwóch wstrzyknięciach w ramię, w odstępie od 4 do 12 tygodni. Działające przy premierze Mateuszu Morawieckim Rada Medyczna zarekomendowała 28 dni odstępu pomiędzy dawkami. Szczepionka AstraZeneca to czwarta szczepionka dopuszczona do obrotu w UE przez Europejską Agencję Leków, obok preparatów firm BioNTech/Pfizer, Moderna i Johnson&Johnson.
Czytaj też:
Episkopat wydał oświadczenie ws. szczepionek AstraZeneca i Johnson&Johnson