W czwartek wszyscy kandydaci na włodarza stolicy Podkarpacia spotkali się w rzeszowskim ratuszu na drugiej części debaty RMF przed niedzielnymi wyborami uzupełniającymi.
O urząd ubiegają się: popierany przez byłego prezydenta Tadeusza Ferenca Marcin Warchoł popierany przez Solidarną Polskę, poseł Konfederacji Grzegorz Braun, popierana przez PiS wojewoda podkarpacka Ewa Leniart oraz wiceprzewodniczący rzeszowskiej Rady Miasta Konrad Fijołek, który jest wspólnym kandydatem opozycji.
Braun: Przestrzegajmy równości obywateli wobec prawa
W rundzie „Rzeszów a sprawy ogólnopolskie” Grzegorz Braun został zapytany, czy jeśli zostanie wybrany na urząd prezydenta Rzeszowa, to miasto będzie organizowało akcje proszczepieniowe. Kandydat Konfederacji udzielił zdecydowanej odpowiedzi.
– Nigdy więcej lockdownu. Nigdy więcej aresztu domowego, zwanego dla zmylenia przeciwnika kwarantanną. Nigdy więcej segregacji sanitarnej i dzielenia Polaków na równych i równiejszych wedle tego fałszywego kryterium, jakim jest ochocze przyjmowanie medykamentów – powiedział Braun, dodając, że przed eksperymentami medycznymi powinna Polaków chronić Konstytucja.
– Po prostu przestrzegajmy prawa. Przestrzegajmy równości obywateli wobec prawa. Nie zamykajmy pacjentom drogi do lekarzy. Nie proponujmy nikomu leczenia przez zamknięte drzwi czy przez telefon. Na straży bezpieczeństwa także w tej dziedzinie powinien stać prezydent miasta Rzeszów – stwierdził poseł.
Wybory w Rzeszowie
W połowie lutego prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc ogłosił decyzję o rezygnacji ze stanowiska. Powodem jego odejścia był zły stan zdrowia. Rezygnacja Ferenca oznacza dla Rzeszowa konieczność przeprowadzenia przedterminowych wyborów na urząd prezydenta miasta. Do czasu wyboru nowego włodarza w mieście rządzi komisarz wyznaczony przez rząd.
Początkowo wybory miały się odbyć 9 maja. Ostatecznie zostały przesunięte na 13 czerwca.
Czytaj też:
Fijołek bezkonkurencyjny. W II turze deklasuje rywaliCzytaj też:
Braun usunięty z debaty kandydatów za słowa o Niedzielskim i LGBTCzytaj też:
Jaki bezlitosny dla kandydata opozycji w Rzeszowie. "Co debata to wtopa"