Podczas sobotniej Rady Krajowej Donald Tusk przejął przywództwo w Platformie Obywatelskiej. Jako nowy wiceprzewodniczący partii będzie pełnił obowiązki szefa ugrupowania do czasu formalnych wyborów. Z funkcji przewodniczącego PO zrezygnował Borys Budka. Z kolei ze stanowisk wiceprzewodniczących odeszli Ewa Kopacz oraz Bartosz Arłukowicz. Ustąpili w ten sposób miejsca Tuskowi i Budce.
Jego powrót komentował Adam Bielan w Poranku Siódma9. – Warto przypomnieć że w 2019 roku Donald Tusk stał na czele Koalicji Europejskiej, która utworzyła wspólną listę w tych wyborach. Organizował meetingi, przemawiał w imieniu Koalicji Europejskiej i poniósł spektakularną porażkę, a nasz obóz Zjednoczonej Prawicy uzyskał najwyższe poparcie w historii – mówił.
"Zawodnik wagi ciężkiej"
Polityk podkreśla jednak, że nie lekceważy Tuska, gdyż jest to "zawodnik wagi ciężkiej". – On z całą pewnością będzie robić teraz porządki w Platformie Obywatelskiej. Wszyscy widzieliśmy miny Rafała Trzaskowskiego i innych 40-latków ambitnych, którzy widzieli się już na wysokich stanowiskach państwowych po ewentualnym zwycięstwie Platformy Obywatelskiej. Oni zdają sobie sprawę, że przez najbliższe lata znowu będą musieli czekać – stwierdził.
Bielan ocenia, że Szymon Hołownia będzie mieć w najbliższych miesiącach bardzo twardy orzech do zgryzienia, w jaki sposób uporać się z ofensywą Platformy Obywatelskiej. – Naszym problemem nie są jakieś przepychanki w opozycji. Jestem przekonany, że jeżeli nasz obóz będzie dobrze rządzić, będzie zdyscyplinowany, to wygramy kolejne wybory – ocenia.
Jednocześnie polityk nie kryje, że jest zadowolony z perspektywy starcia wizji Polski Tuska i Polski PiS. – Myślę, że powrót Tuska to będzie element dyscyplinujący nasz obóz polityczny. Łatwiej nam sądzę będzie rozmawiać z poszczególnymi politykami, którzy w ostatnich miesiącach pewnie uważali, że nie mamy z kim przegrać. Sondaże wciąż są dla nas bardzo dobre, ale zawsze można przegrać wybory i to Tusk powiedział kiedyś, że Platforma nie ma z kim przegrać, po czym nastąpiło pasmo wielkich porażek PO w wyborach – mówił Bielan.
Czytaj też:
W PiS i PO wielka mobilizacjaCzytaj też:
"Nie wrócił na białym koniu, a na piechotę". Hołownia: Mam ochotę powiedzieć, że PiS wygra