"Jest klasycznym przykładem psychiki autorytarnej". Tusk atakuje Kaczyńskiego

"Jest klasycznym przykładem psychiki autorytarnej". Tusk atakuje Kaczyńskiego

Dodano: 
Pełniący obowiązki przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donald Tusk
Pełniący obowiązki przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donald Tusk Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
Nowy przewodniczący Platformy Obywatelskiej udzielił w piątek wywiadu, w którym zaatakował prezesa Prawa i Sprawiedliwości.

Tusk udzielił wywiadu w TVN24, w którym nie szczędził mocnej krytyki Jarosławowi Kaczyńskiemu. Nowy szef PO zarzucił prezesowi PiS autorytarne zapędy, a także przywołał postać zmarłego brata wicepremiera.

Atak Tuska

Tuskstwierdził, że Kaczyński dąży do podporządkowania sobie wszystkich państwowych instytucji. Ma to wynikać z konstrukcji psychiki prezesa PiS.

– Jarosław Kaczyński jest bardzo klasycznym przykładem psychiki autorytarnej, psychiki człowieka, który nie znosi żadnej formy sprzeciwu i który nie śpi spokojnie, jeśli nie ma pewności, że wszystko wokół niego jest mu podległe – stwierdził były premier.

Były szef Rady Europejskiej stwierdził także, że śp. Lech Kaczyński miał ostrzegać go przed swoim bratem.

– Co do prawdziwych intencji Jarosława Kaczyńskiego, to nie mówię o moich domysłach. Mam za sobą lata doświadczeń i także rozmów z jego bratem, zmarłym prezydentem Lechem Kaczyńskim, który sam mnie przestrzegał, mówiąc: uważaj, bo Jarosław on za bardzo Unii nie kocha – powiedział.

Tusk opisywał dalej sytuację, w której miały paść słowa prezydenta Kaczyńskiego.

– Tak, wtedy kiedy dyskutowaliśmy, pamiętam te wiele godzin na Helu, kiedy ówczesny prezydent Lech Kaczyński zaprosił mnie na spotkanie, a stawką był traktat lizboński, podpisanie traktatu i zawisła groźba w powietrzu, że to się zakończy referendum i Lech Kaczyński bardzo chciał ochronić jakby Jarosława Kaczyńskiego przed takim europejskim referendum, bo było wiadomo, że wtedy proeuropejskie siły wygrałyby miażdżąco – powiedział.

Polexit

Były premier stwierdził także, że Kaczyński i Orban rozpoczęli proces "wysadzania UE w powietrze".

– Nazywam rzeczy wprost, czy świadomie czy nieświadomie, Orban świadomie, bo właściwie się z tym nie kryje, działają ręka w rękę z Kremlem, który nie ukrywa, że osłabianie UE jest jego strategicznym celem. Czy Jarosław Kaczyński robi to świadomie? On zawsze udawał takiego polityka antyrosyjskiego – powiedział, po czym dodał: "Prawdopodobnie pieniądze z UE i ciągle proeuropejski nastrój także wśród wielu wyborców PiS-u, moim zdaniem to są jedyne hamulce, które zatrzymują dzisiaj PiS i Kaczyńskiego przed właściwie takim jawnym procesem wychodzenia z UE".

Czytaj też:
Ujawniono plan Tuska. "Daje sobie rok"
Czytaj też:
Kaczyński vs Tusk. Złe wieści dla prezesa PiS

Źródło: TVN24 / 300polityka
Czytaj także