NOTATNIK MALKONTENTA II Jak Państwo sądzą, ile czasu można dyskutować – z autentyczną werwą – na temat rozmiaru, kształtu, czcionki i materiału, z którego powinny być wykonane tablice dokumentujące, że do danej inwestycji dołożyła się Unia Europejska ze swoich funduszy?
Górnej granicy czasowej Państwu nie podam, ale na podstawie niedawnych doświadczeń osobistych, zdobytych w Brukseli, mogę zapewnić, że muszą to być naprawdę długie roboczogodziny (czy może raczej nasiadogodziny), skoro urzędnicy z Komisji Europejskiej są w stanie opowiadać o tym przez kilkanaście minut w czasie ledwie godzinnego spotkania.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.