Dzisiaj, podobnie jak w poprzednich miesiącach, grupa Obywateli RP starała się uniemożliwić oddanie czci ofiarom katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku. Podczas swoich protestów, Obywatele RP gwiżdżą, krzyczą i buczą, przeszkadzając w przemowach zebranych i modlitwie.
Czytaj też:
Zagłuszanie modlitwy i hymnu państwowego. Obywatele RP na Krakowskim Przedmieściu
Atak na wartości i tradycję
– Przychodzimy tutaj już prawie siedem lat i przez znaczną część tego czasu próbowano nam przeszkadzać tak jak teraz. Jeśli jest w tym coś nowego, to tylko to, że grają „Odę do radości”, by uniemożliwiać Polakom korzystanie z ich praw. I jest może symboliczne, bo pokazuje to niebywałe oszustwo z jakim mamy dzisiaj do czynienia – mówił Jarosław Kaczyński, zagłuszany przez krzyki i gwizdy.
– Ta furia, ta nienawiść, ta „Oda do radości” grana w imię nienawiści, nic tu nie zmieni. To tylko pokazuje, jak bardzo boją się ci, którzy uczynili tyle złego Polsce i którzy teraz chcą przejść do nowej ofensywy – podkreślił polityk.
– Przypomnijmy chociażby to, co dzieje się w Teatrze Powszechnym. Atak na wartości, atak na tradycję, atak na kulturę, atak na Polskę. I to co dzisiaj się tu dzieje, to atak na Polskę, atak pod sztandarami Unii Europejskiej. Atak na Polskę i na to, co jest istotą tej Unii, atak na to co przygotowywali ci, którzy Unię przygotowali, a co niszczą ci, którzy wypaczają te idee. Ale żadne krzyki nie pomogą. My tu będziemy i tu zwyciężymy – mówił dalej prezes PiS.
– Będzie wolna Polska. Będzie prawda o Smoleńsku i będzie klęska tych, którzy są łotrami, którzy teraz czymś rzucają. Ale nic wam to nie pomoże. Przegraliście moralnie, przegraliście politycznie i przegracie do końca, poniesiecie klęskę. Polska zwycięży – dodał Kaczyński.