Gazeta The Catholic Messenger, oficjalny organ prasowy diecezji Davenport w stanie Iowa, opublikowała materiał poświęcony historii młodemu mężczyźnie, który uznał, że jest kobietą i określa się jako „Lexi”. Prawdziwe imię bohatera nie zostało wyjawione, ale artykuł zatytułowany Rodziny diakona przygoda z transpłciowością cytuje wypowiedzi jego rodziców, którzy w pełni akceptują nową „tożsamość płciową” swojego syna.
Genderowa propaganda w katolickiej diecezji
Osobliwość sytuacji potęguje fakt, że ojciec opisanego przez katolicką gazetę „transseksualisty”, Ray Dever, pełni w Kościele posługę jako świecki diakon. Rodzina pochodzi z miejscowości St. Petersburg na Florydzie, a chłopiec cierpiący na zaburzenia tożsamości płciowej kilkukrotnie podejmował próby samobójcze.
„Ona przedstawiała się jako mężczyzna i zachowywała się jak mężczyzna, ale tak naprawdę nie była tym” – mówi diakon Dever o swoim synu. Mężczyzna opowiada gazecie The Catholic Messenger o swojej akceptacji dla „wyboru płci” przez syna i odnosi się szerzej do osób „transpłciowych”.
- Wiedzą, że muszą dokonać coming outu, aby żyć autentycznie, ale boją się, że jeśli to zrobią, stracą swoje rodziny, przyjaciół, wszystko, co znali. Boją się odrzucenia przez rodziny – przekonuje diakon, twierdząc, że jego formacja do posługi w Kościele była elementem pomocnym w zaakceptowaniu transgenderyzmu.
„Bóg stworzył transseksualistów takimi, jacy są”
Jeszcze dalej idzie matka „Lexi”, która początkowo była sceptyczna wobec pomysłu swojego syna, jednak ostatecznie uznała, że jego dysforia płciowa... pochodzi od Boga. „Ludzie myślą, że to wybór, ale w rzeczywistości Bóg stworzył ich takimi, jakimi są” – mówi Laurie Dever.
Diecezja Davenport oficjalnie włączyła się w propagowanie ideologii LGBT, tworząc w swoich strukturach tzw. „komitet genderowy”, którego zadaniem jest zgłębianie tajników genderowych koncepcji, aby ostatecznie nie tyle pomagać ludziom w przezwyciężeniu zaburzeń, lecz odkrywać „jak Kościół może najlepiej towarzyszyć i służyć osobom transpłciowym”. Co więcej, jak dowiadujemy się z artykułu w The Catholic Messenger, „nauczanie Kościoła nie dotyczy konkretnie transpłciowości” i dlatego najwyraźniej diecezja nie czuje się uprawniona, aby z perspektywy katolickiej antropologii i nauki moralnej oceniać to zjawisko.
Czytaj też:
Transpłciowe książeczki dla najmłodszych dzieci. Szokująca indoktrynacjaCzytaj też:
Władze Teksasu: Operacje "zmiany płci" to znęcanie się nad dziećmiCzytaj też:
Szokujące prawo w Szkocji. Czterolatki mogą "zmienić" płeć bez zgody rodziców