Hołownia: W tym roku będą się ważyły losy następnych pokoleń

Hołownia: W tym roku będą się ważyły losy następnych pokoleń

Dodano: 
Szymon Hołownia, lider Polski 2050
Szymon Hołownia, lider Polski 2050 Źródło: PAP / Piotr Nowak
Lider Polski 2050 Szymon Hołownia uważa, że są bardzo duże szanse na to, żeby w 2022 roku odbyły się przyspieszone wybory parlamentarne.

Wybory do Sejmu i Senatu w planowym terminie odbyłyby się dopiero w 2023 roku. Jednak zdaniem byłego kandydata na prezydenta "od dawna nie było w Polsce tak jasnego powodu do zmiany rządu".

Poparcie dla Polski 2050

Z sondażu przeprowadzonego przez firmę Estymator dla portalu DoRzeczy.pl wynika, że Polska 2050 może liczyć obecnie na 13,5 proc. poparcia. Taki wynik w wyborach przełożyłby się na 59 mandatów poselskich. W porównaniu z listopadowym badaniem tej samej sondażowni dla DoRzeczy.pl to jednak spadek aż o 2,3 p.p. – najwięcej wśród wszystkich partii politycznych.

– Trzeba sobie jasno powiedzieć, że my robimy dużo więcej, niż nawet – wydawałoby się – moglibyśmy, żeby pokazać, iż jest w Polsce nadzieja. My nie tylko narzekamy, np., że ceny gazu są, jakie są, tylko wskazujemy, co należy z tym zrobić – powiedział w środę Szymon Hołownia w rozmowie z portalem rp.pl.

– Znowu bardzo mocno spolaryzowała się scena polityczna w Polsce. Jesteśmy w kluczowym momencie dla polskiej demokracji od 30 lat, w którym pewnie w tym roku – tak obstawiam – będą się ważyły losy następnych pokoleń. My dostajemy – że tak powiem – od tej polaryzacji po wiadomej części ciała. Byłbym naprawdę człowiekiem zupełnie niewdzięcznym i nierozumnym, gdybym nie był zadowolony z tego, że po dwóch latach bez subwencji i pomocy od państwa, my utrzymaliśmy wynik mojego poparcia z wyborów prezydenckich – oznajmił lider Polski 2050.

UE a ceny gazu

W poniedziałek na konferencji prasowej w Sejmie Szymon Hołownia przedstawił pomysły na ograniczenie zjawiska wzrostu cen za prąd i gaz w Polsce. Przedstawiono "strategię wyjścia z kryzysu energetycznego". Chodzi o pięć propozycji, takich jak: blokady cen gazu, który służy do celów grzewczych, na najbliższe pół roku, przeniesienie pieniędzy z handlu emisjami, które wpływają do Polski, na pomoc najuboższym oraz "zielone inwestycje", natychmiastowe zakończenie sporu z Brukselą o sądownictwo, zakończenie negocjacji z Czechami ws. kopalni Turów oraz prowadzenie przez rząd odpowiedniej polityki dot. górnictwa.

– Myślę, że bardzo jasne okazało się, jak bardzo Unia Europejska, oprócz tego, że jest wspólnotą, jest grą indywidualnych rynków, a także grą poszczególnych członków tej wspólnoty, z których każdy dba o swój interes, poza tym, że dba o interes UE. Jesteśmy w Unii, czerpiemy z tego naprawdę bardzo duże korzyści (…), ale musimy mieć świadomość, że w niej trzeba mieć też silną pozycję, żeby walczyć o swoje – mówił Hołownia w "Rzeczpospolitej".

Czytaj też:
Pełnomocnik rządu: Przestrzegam przed sianiem paniki i dezinformacji
Czytaj też:
Ziemkiewicz: Polski Ład jak dowcip o kozie. Lisicki: Najważniejsze, że premier zadowolony

Źródło: rp.pl
Czytaj także