"Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska w dniu dzisiejszym rozmawiała z Prezesem Trybunału Konstytucyjnego Rumunii Valerem Dorneanu o ostatnim orzecznictwie trybunałów krajowych i TSUE w kontekście suwerenności państw członkowskich Unii Europejskiej" – czytamy w informacji na stronie Trybunału Konstytucyjnego.
W orzeczeniach zapadłych w zeszłym roku Trybunał Sprawiedliwości UE stwierdził, że sędziowie w Rumunii powinni uznawać nadrzędność prawa unijnego nad krajowym systemem legislacyjnym, w tym orzeczeniami krajowego sądu konstytucyjnego, gdy naruszają one traktat UE. Sąd konstytucyjny Rumunii odrzucił oba orzeczenia, argumentując, że sędziowie powinni na pierwszym miejscu stawiać prawo rumuńskie – wskazuje PAP.
Polska i Węgry przegrywają przed TSUE
W środę Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej oddalił skargę Polski i Węgier. Wniosek dotyczył mechanizmu "pieniądze za praworządność". Rozporządzenie z grudnia 2020 roku powiązało wypłatę środków unijnych państwom członkowskim wspólnoty z "naruszaniem zasad państwa prawa".
Szef polskiego rządu odniósł się do wyroku TSUE na Facebooku.
"Broniłem i zawsze będę bronił prawa Polski do samostanowienia i nadrzędności polskiej Konstytucji nad prawem unijnym w obszarach nie przekazanych UE. Niesprawiedliwy naszym zdaniem wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE nic w tej kwestii nie zmienia. Nie mogę się jednak zgodzić na wykorzystywanie tego wyroku do politycznego populizmu i nieprawdziwego przedstawiania sytuacji" – napisał Mateusz Morawiecki.
Czytaj też:
Kaleta: Czas powiedzieć stop i zacząć twardo odpowiadać konkretnymi decyzjamiCzytaj też:
Müller: Minister Szymański wykonuje świetną robotę