Agencja powołuje się na informacje od gubernatorów obwodów: kijowskiego i donieckiego. W sobotę miały zostać otwarte korytarze humanitarne, aby wydostać ludzi z miast pozostających pod ostrzałem rosyjskich wojsk – w tym Mariupola, który znajduje się w obwodzie donieckim.
– Konwój humanitarny zmierza w kierunku Mariupola, będziemy informować o jego postępach… Sytuacja jest skomplikowana, nieustanny ostrzał – mówi lokalnym mediom gubernator Doniecka Pawło Kyrylenko. – Sytuacja jest niezwykle trudna – dodał.
Wcześniej wicepremier Ukrainy Iryna Wierieszczuk wyraziła nadzieję, że sobotnia akcja ewakuacji uda się i "Rosja wypełni swoje zobowiązania do zagwarantowania przestrzegania zawieszenia broni”.
Wcześniejsze próby wydostania ludzi z Mariupola, gdzie ludzie żyli bez jedzenia, wody i prądu, nie powiodły się.
Ukraińskie media informują, że autobusy ewakuacyjne i dwie ciężarówki przewożące pomoc humanitarną zmierzały do wschodniego miasta Sumy.
Walka o Kijów
Według ukraińskiej armii trwają intensywne walki na północny zachód od stolicy Kijowa. Brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że siły rosyjskie znajdują się teraz 25 km od centrum miasta. Mikołajów na południowym zachodzie Ukrainy jest mocno bombardowany. Miasto Mariupol na południu Ukrainy jest nadal oblegane i pozbawione prądu. Rosjanie przeprowadzili nowe ataki artyleryjskie i powietrzne na miasta Nikołajew, Dniepr i Kropywnycki.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski udostępnił w mediach społecznościowych nowe wideo. Zełenski przekazał, że armia rosyjska poniosła największe straty od dziesięcioleci – twierdzi, że 31 rosyjskich batalionów zostało zneutralizowanych i w tej chwili są niezdolne do walki.
Ukraiński przywódca domaga się także natychmiastowego uwolnienia burmistrza Melitopola, który został uprowadzony przez siły rosyjskie.
Czytaj też:
PLL LOT nie poleci do Chin. Przedłużono zakazCzytaj też:
Wojna na Ukrainie, mechanizm warunkowości. Rysunkowe podsumowanie tygodnia DoRzeczy.pl