Mer Lwowa o Rosji: To państwo nazistowskie

Mer Lwowa o Rosji: To państwo nazistowskie

Dodano: 
Atak rakietowy na Lwów
Atak rakietowy na Lwów Źródło: PAP / Wojtek Jargiło
– Moje przesłanie jest bardzo ostre: świat musi izolować Rosję, nie może być żadnych kontaktów. To państwo nazistowskie – tłumaczy mer Lwowa Andrij Sadowy.

Jak przyznał na antenie Radia ZET Andrij Sadowy, w Lwowie jest wiele zniszczeń, ale miasto funkcjonuje normalnie.

– Mieliśmy przeczucie, że Rosja będzie atakować. Ludzie przyjeżdżają teraz i nie mogą zrozumieć, jak miasto funkcjonuje, a ono funkcjonuje. (...)To moja odpowiedzialność. Ja muszę przewidzieć co będzie za pół roku i za rok – tłumaczył polityk, pytany o przygotowanie miasta do wojny.

"Tysiące ludzi wpuszcza uchodźców do domu"

– We Lwowie mieszka około miliona osób i jeszcze jedno miasto przyjechało do Lwowa. Przebudowane wszystkie szkoły, teatry, sale sportowe – tam ludzie mieszkają. Tysiące ludzi wpuszczają do domów uchodźców. W hotelach nie ma żadnego miejsca – relacjonował dalej mer miasta.

Sadowy poinformował też, że obecnie sytuacja we Lwowie stabilizuje się. – W pierwszych trzech tygodniach wojny, codziennie na dworzec we Lwowie przyjeżdżało 60 tysięcy osób. Teraz to jest około 10 tysięcy – dodał. – Już wiemy, co i jak – część zostaje we Lwowie, a część jedzie dalej, do państw Unii – opowiadał polityk.

Mer Lwowa przyznał jednocześnie, że sytuacja jest trudna zarówno dla mieszkańców jak i dla osób uciekających ze wschodu kraju. – Przebudowaliśmy 127 szkół. We wszystkich mieszkają uchodźcy. Obiady, które zawsze robiliśmy dla naszych dzieci – teraz dajemy uchodźcom. Mieszkają w salach sportowych, teatrach… Ciężko, nie można tak całe życie – stwierdził.

– Prognozujemy, że po wojnie we Lwowie zostanie 50 tys. uchodźców, a 150 tys. znów pojedzie do siebie. Już myślimy o nowych warunkach. Trzeba budować nowe mieszkania. (...) Trzeba zbudować 1 mln m2 nowych mieszkań dla uchodźców – relacjonował.

Sadowy: Rosję trzeba izolować

Polityk zapytany ile jego zdaniem potrwa wojna na Ukrainie, stwierdził: "Myślę, że do końca lata będzie wojna, będą debaty i będą jakieś rozwiązywania".

– Wszyscy muszą zrozumieć, że Rosja to dziś państwo nazistowskie. Ubili już około 1 400 dzieci – mówił dalej Sadowy. – To co oni rujnują – Mariupol, Czernihów, Charków i Kijów, to są straszne rzeczy, to są morderstwa o których nie można myśleć – dodał.

– Moje przesłanie jest bardzo ostre: świat musi izolować Rosję, nie może być żadnych kontaktów. (...) To państwo nazistowskie. Jeśli ktoś współpracuje z Rosjanami, to współpracuje z nazi – podkreślił mer Lwowa.

Czytaj też:
Zawieszenie broni w Mariupolu? Wicepremier Ukrainy: To manipulacja
Czytaj też:
Zełenski: Jeśli razem walczymy o demokrację, mamy prawo domagać się uzbrojenia

Źródło: Radio Zet
Czytaj także