USA przyjmą uciekinierów z Rosji? Jest deklaracja Białego Domu

USA przyjmą uciekinierów z Rosji? Jest deklaracja Białego Domu

Dodano: 
Siedziba prezydenta Stanów Zjednoczonych
Siedziba prezydenta Stanów Zjednoczonych Źródło: pixabay.com/tpsdave/CC0 Public Domain
Stany Zjednoczone będą indywidualnie rozpatrywać wnioski Rosjan uciekających z kraju z powodu mobilizacji.

W ubiegłym tygodniu Rosja ogłosiła "częściową mobilizację". Na front ma trafić ok. 300 tys. osób. Decyzja wywołała sprzeciw społeczny. Na terenie Federacji Rosyjskiej dochodzi do antymobilizacyjnych protestów. Jednak aparat państwa kontynuuje akcję i siłą wciela do armii osoby, które otrzymały wezwanie.

Objęci mobilizacją rezerwiści próbują uciekać z kraju. Co chwila media społecznościowe obiegają zdjęcia i filmy z przejść granicznych, przy których ciągną się długie kolejki oczekujących na kontrolę Rosjan. Tuż po ogłoszeniu dekretu prezydent Rosji o mobilizacji, Rosjanie w błyskawicznym tempie wykupili bilety lotnicze na podróż do krajów, które nie wymagają od obywateli Federacji Rosyjskiej wiz przy wjeździe na swoje terytorium.

Wpuszczać czy nie wpuszczać?

W związku z falą uciekinierów z Rosji państwa Unii Europejskiej stanęły przed kwestią otwarcia swoich granic i wpuszczeniu tych, którzy nie chcą walczyć na Ukrainie. Łotwa i inne państwa bałtyckie zapowiedziały, że nie wpuszczą Rosjan nawet jeśli uciekają oni przed wcieleniem do wojska.

Inną drogę obrały Niemcy. Rzecznik kanclerza Niemiec Steffen Hebestreit podczas konferencji prasowej stwierdził, że "należy pozostawić otwartą drogę Rosjanom na przyjazd do Europy, a także do Niemiec".

Tymczasem stanowisko USA przekazała podczas briefingu sekretarz prasowy Białego Domu Karin Jean-Pierre. Według jej słów, amerykańska administracja wyraźnie rozróżnia działania rządu rosyjskiego i jego armii na Ukrainie od działań narodu rosyjskiego.

– Każdy, kto ubiega się o azyl przed prześladowaniami, niezależnie od narodowości, może ubiegać się o pomoc w Stanach Zjednoczonych, a jego wniosek będzie rozpatrywany indywidualnie dla każdego przypadku – wyjaśniła.

Rzeczniczka zaznaczyła, że nie będzie omawiać polityki innych krajów w tej sprawie.

Czytaj też:
Kolejne sankcje wobec Rosji? Jest deklaracja USA
Czytaj też:
Putin ogłasza mobilizację. Jest reakcja Białego Domu

Źródło: Unian
Czytaj także