Przed godziną 6 rano agencja Reutera poinformował o alarmie przeciwrakietowym w Kijowie i ataku na ukraińską stolicę. Z ustaleń Reutersa wynika, że alarm przeciwrakietowy w regionie ogłoszono 20 minut przed wybuchami.
Nie wiadomo do ilu eksplozji doszło, ale w mediach społecznościowych pojawiły się informacje o uszkodzeniu dwóch budynków administracyjnych w centrum miasta.
Informacje te potwierdził w mediach społecznościowych mer Kijowa Witalij Kliczko, który podał także, że trwa akcja służb ratowniczych.
W kolejnych wiadomościach, mer Kijowa poinformował, ze Rosjanie użyli do ataku irańskich dronów Shahed-136. Ukraińska obrona przeciwlotnicza miała zestrzelić już dziesięć takich maszyn.
Brytyjski wywiad: Rosja otrzymała nową partię irańskich dronów
Zaledwie kilka dni temu brytyjskie MON podało, że Rosja prawdopodobnie otrzymała już od Iranu nową partię dronów używanych do ataków na cele cywilne na Ukrainie.
W ubiegłym tygodniu, po raz pierwszy od trzech tygodni pojawiły się doniesienia o atakach bezzałogowych statków powietrznych produkcji irańskiej. "Wydarzenia te nie zostały jeszcze potwierdzone, ale jest prawdopodobne, że Rosja wyczerpała swoje poprzednie zapasy kilkuset dronów Shahed-131 i Shahed-136 i teraz otrzymała uzupełnienie" – czytamy w raporcie brytyjskiego wywiadu.
Źródła wywiadu podają, że 6 grudnia 2022 r. Sztab Generalny Sił Zbrojnych poinformował o zestrzeleniu 17 dronów, w tym 14 dronów Shahed-136, a 7 grudnia ukraińscy urzędnicy poinformowali o użyciu irańskich dronów przez Rosję do uderzenia na Zaporoże i Dniepropietrowsk.
"Ostatnie zgłoszone wcześniej zestrzelenie irańskich dronów Shahed-136 na Ukrainie miało miejsce 17 listopada 2022 r. Jeśli zostanie to potwierdzone, jest całkiem prawdopodobne, że Rosja wznowiła ataki nowo dostarczonymi systemami bezzałogowymi" – poinformował brytyjski wywiad.
Czytaj też:
Pieskow odrzuca propozycję Zełenskiego. "To nie wchodzi w rachubę"Czytaj też:
Premier Ukrainy: Do końca roku straty z powodu wojny mogą sięgnąć 700 mld dolarów