W środę, 21 grudnia około godz. 20:00 czasu polskiego prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozpocznie oficjalną wizytę w Waszyngtonie. To pierwsza zagraniczna podróż ukraińskiego przywódcy od rozpoczęcia rosyjskiej agresji. Wizyta była utrzymywana w ścisłej tajemnicy ze względów bezpieczeństwa. Głównymi punktami będą rozmowy i wspólna konferencja prasowa Zełenskiego oraz prezydenta USA Joe Bidena.
Nowa faza wojny?
– Jesteśmy w nowej fazie wojny. Jest to dobry czas, by omówić dalsze kroki, w tym to, co prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał "sprawiedliwym pokojem" – powiedział rzecznik prasowy Rady Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych w rozmowie ze stacją CNN, na którą powołał się portal tvn24.pl.
– Prezydent Biden uważa, że w momencie, kiedy zbliżamy się do zimy i wchodzimy w nową fazę agresywnej wojny Władimira Putina, to jest dobry czas, by przywódcy usiedli twarzą w twarz i porozmawiali nie tylko o tym, co USA robią teraz i będą robić w przyszłości, ale także, jak ostatecznie będziemy pracować ku temu, co prezydent Zełenski nazwał "sprawiedliwym pokojem" – wytłumaczył John Kirby.
Zdaniem przedstawiciela amerykańskich władz, obecnie Putin nie jest zainteresowany pokojem na Ukrainie ani działaniami dyplomatycznymi, lecz "zabijaniem jeszcze większej liczby ukraińskich cywilów" oraz "niszczeniem sieci energetycznej".
– Musimy zapewnić, że pozostaniemy skupieni na dostarczaniu systemów bezpieczeństwa, których Ukraina potrzebuje – zaznaczył Kirby.
Rosyjskie ataki
W zeszłym tygodniu Rosja przeprowadziła kolejny masowy ostrzał terytorium Ukrainy. Jednak rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA przyznał w wystąpieniu sprzed kilku dni, że amerykańska strona nie widzi oznak świadczących o tym, jakoby Kreml miał ruszyć ponownie na ukraińską stolicę, Kijów.
– Jesteśmy wszyscy skupieni na regionach geograficznych, takich jak Donbas czy Chersoń (...), ale nic nie wskazuje na to, żeby Putin zrezygnował ze swoich "maksymalnych celów" – mówił Kirby.
Czytaj też:
USA planują bezprecedensowy krok. Rosja będzie pierwszym takim krajemCzytaj też:
CNN: Zełenski w Waszyngtonie. Spotka się z Bidenem