Chociaż lider Polski 2050 Szymon Hołownia deklaruje się jako osoba wierząca, nie wypowiada się zgodnie z nauką Kościoła m.in. w kwestii podejścia do "małżeństw" osób tej samej płci. Chociaż bowiem polityk deklaruje, że "na tym etapie" nie poprze wprowadzenia takich "małżeństw", nie wyklucza tego w przyszłości.
Dwa lata temu, w trakcie kampanii wyborczej Hołownia stwierdził na przykład, że "zawetuję ustawę o małżeństwach jednopłciowych, bo uważa, że w Polsce nie ma narodowej zgody i nie jest to moment na podejmowanie tego typu decyzji".
Czego oczekują obywatele?
Latem ubiegłego roku, na Campusie Polska Hołownia zapytany o kwestię wprowadzenia w Polsce "małżeństw jednopłciowych", również nie zajął stanowiska przeciwnego.
Polityk podkreślił natomiast, że w zakresie związków partnerskich nie ma żadnych wątpliwości, że powinny być wprowadzone. Jak wynika z wypowiedzi lidera Polski 2050, kolejny zmiany zależą o oczekiwań obywateli.
– Jasno o tym mówiłem i chyba nawet w naszym ruchu nie znajdę osób, które myślą inaczej. To jest to na co czujemy, że jest czas, że to już dawno powinno być zrobione, patrząc na to, czego oczekują obywatele. A później można rozmawiać o tym, czego obywatele oczekują więcej i mieć w tej sprawie znowu takie same albo różne zdania – oznajmił polityk.
Związki partnerskie, a potem "małżeństwa" osób LGBT?
O sprawę został ponownie zapytany na antenie Radia ZET. – Na pewno należy jak najszybciej prowadzić związki partnerskie.Sam będę za tym głosował. Ale jeśli dziś najpierw by położono kwestię małżeństw jednopłciowych, to w moim ruchu obowiązywałaby zasada: każdy głosuje zgodnie z sumieniem – tłumaczył Hołownia.
– Ja mam wątpliwości, czy to jest rozwiązanie dobre na tym etapie, więc pewnie głosowałbym przeciw – dodał po chwili lider, nie precyzują na jakim "etapie" byłoby to dobre rozwiązanie.
– Patrząc od strony człowieka, który ubiega się o odpowiedzialność za spraw społeczne uważam, że rozsądniej jest najpierw wprowadzić związku partnerskie, bo to jest pilnie do załatwienia. Nad resztą możemy dyskutować – tłumaczył dalej Hołownia.
Czytaj też:
Kaleta: UE chce wprowadzać ideologię tylnymi drzwiamiCzytaj też:
Zwolniony za cytowanie Biblii. Jest wyrok sądu w głośnej sprawie