TSUE: Polskie prawo dot. dzieci niezgodne z unijnymi przepisami

TSUE: Polskie prawo dot. dzieci niezgodne z unijnymi przepisami

Dodano: 
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE)
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) Źródło: PAP / JULIEN WARNAND
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w czwartek, że nowe polskie przepisy dotyczące możliwości zablokowania wydania polskich dzieci państwom członkowskim UE są niezgodne z unijnym prawem.

Chodzi o przepisy, które weszły w życie w 2022 roku. Umożliwiają one prokuratorowi generalnemu, rzecznikowi praw dziecka oraz rzecznikowi praw obywatelskich wstrzymanie wykonania prawomocnego wyroku sądu dotyczącego wydania polskiego dziecka do innego kraju Unii Europejskiej.

W praktyce nowe przepisy oznaczają, że po wniesieniu sprzeciwu przez uprawnione podmioty wykonanie orzeczenia zostaje wstrzymane na dwa miesiące. Jeśli w tym czasie prokurator generalny, rzecznik praw dziecka lub RPO wniosą skargę kasacyjną, wtedy wydanie dziecka zostaje wstrzymane aż do czasu podjęcia decyzji przez Sąd Najwyższy. Jeśli SN uzna, że małoletniego należy oddać zagranicznemu rodzicowi, wtedy możliwe jest jeszcze wniesienie skargi nadzwyczajnej.

TSUE uznał, że te przepisy są niezgodne z unijnym prawem, ponieważ poważnie spowalniają proces powrotu do innych państw Unii dzieci, które zostały uprowadzane do Polski przez rodzica Polaka.

KE uruchamia procedurę

W styczniu Komisja Europejska wszczęła procedurę naruszeniową przeciwko Polsce za przedłużanie postępowań transgranicznych w sprawach dzieci. Od tego czasu Polska ma dwa miesiące na udzielenie Komisji odpowiedzi na wezwanie do usunięcia uchybienia i wprowadzenie niezbędnych środków w celu usunięcia stwierdzonego przez Komisję naruszenia prawa Unii. W przeciwnym razie Komisja może podjąć decyzję o przesłaniu uzasadnionej opinii.

Ruch Brukseli wywołał niezadowolenie polityków Solidarnej Polski, którzy są autorami nowych przepisów.

"Krótko pisząc – KE wyciągnęła łapy po polskie dzieci. Grozi nam postępowanie przed TSUE i kary. Tak wygląda Unia w pigułce. Obiecuję, że nadal będę bronił dzieci" – napisał na Twitterze minister Michał Wójcik.

– Unia Europejska eskaluje swoje żądania wobec naszego kraju. Tym razem wyciąga swoje łapska, jeśli chodzi o ich intencje brudne łapska, po polskie dzieci. Za czasów PO polskie dzieci były taśmowo wydawane w ręce obcokrajowców. To był standard, polskie państwo w ogóle nie dbało o polskich obywateli, o interesy polskich matek – stwierdził z kolei Zbigniew Ziobro podczas jednej z konferencji prasowych.

Czytaj też:
Romanowski: Nasz system prawny jest zabezpieczony przed szkodliwymi skutkami ideologii gender
Czytaj też:
Dr Romanowski: Polska nie ulegnie lewicowemu lobby ideologicznemu

Źródło: Deutsche Welle
Czytaj także