Rośnie potęga Chin na morzu. Niepokojące słowa szefa marynarki wojennej USA

Rośnie potęga Chin na morzu. Niepokojące słowa szefa marynarki wojennej USA

Dodano: 
Marynarka Wojenna USA, zdjęcie ilustracyjne
Marynarka Wojenna USA, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons / US Navy
Szef marynarki wojennej USA podzielił się niepokojącą opinią na temat różnicy potencjałów chińskiej i amerykańskiej floty.

Zdaniem sekretarza marynarki wojennej USA Carlosa Del Toro, chińska marynarka wojenna ma znaczącą przewagę nad swoim amerykańskim rywalem, w tym większą flotę i większe możliwości budowy statków. Swoją opinię wyraził podczas spotkania w National Press Club w Waszyngtonie.

Przewaga Chin

Szef amerykańskiej marynarki wojennej powiedział, że Chiny „konsekwentnie próbują naruszać suwerenność morską i dobrobyt gospodarczy innych krajów, w tym naszych sojuszników na Morzu Południowochińskim i gdzie indziej”.

– Mają teraz większą flotę, więc rozmieszczają ją na całym świecie – stwierdził Del Toro, dodając, że Waszyngton musi w odpowiedzi zmodernizować swoją flotę.

– Potrzebujemy większej marynarki wojennej, potrzebujemy więcej i bardziej nowoczesnych statków w przyszłości, w szczególności takich, które mogą sprostać temu zagrożeniu – powiedział.

Dysproporcja sił

Sekretarz Marynarki Wojennej USA powiedział, że Marynarka Wojenna Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej może w nadchodzących latach wystawić do 400 statków – w porównaniu z około 340 obecnie. Tymczasem flota amerykańska liczy mniej niż 300 statków.

Zgodnie z planem nawigacyjnym Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych na rok 2022, opublikowanym latem zeszłego roku, celem Pentagonu jest posiadanie 350 statków załogowych do 2045 r. – wciąż znacznie poniżej przewidywań dla chińskiej floty.

Jednak zanim ten cel zostanie osiągnięty, oczekuje się, że flota amerykańska zmniejszy się, ponieważ starsze statki zostaną wycofane z eksploatacji, zgodnie z listopadowym raportem Biura Budżetowego Kongresu USA.

Del Toro powiedział, że amerykańskie stocznie marynarki wojennej nie mogą dorównać chińskim. Podobnie jak w przypadku wielkości floty, chodzi o liczby.

– Mają 13 stoczni, w niektórych przypadkach ich stocznia ma większą zdolność produkcyjną – jedna stocznia ma większą zdolność produkcyjną niż wszystkie nasze stocznie razem wzięte. To stanowi realne zagrożenie – stwierdził.

Chińskie i zachodnie raporty mówią, że Pekin ma sześć głównych i dwie mniejsze stocznie budujące okręty wojenne.

Czytaj też:
"Tak, jak planowaliśmy". Putin spotkał się z przedstawicielem Chin
Czytaj też:
Chiny wydały jasne oświadczenie ws. pomocy dla Rosji
Czytaj też:
Chiny wspierają Moskwę. Ważne rozmowy w Moskwie

Źródło: CNN
Czytaj także