Wspólna inicjatywa Polski i Komisji Europejskiej ws. uprowadzonych dzieci

Wspólna inicjatywa Polski i Komisji Europejskiej ws. uprowadzonych dzieci

Dodano: 
Flaga Unii Europejskiej oraz Polski
Flaga Unii Europejskiej oraz Polski Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
Minister do spraw Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk poinformował o ważnej inicjatywie Polski i Komisji Europejskiej.

W sobotę na konferencji prasowej Szymon Szynkowski vel Sęk zapowiedział wspólne działania władz Polski i Komisji Europejskiej. Inicjatywa ma na celu zatrzymać proces uprowadzania i wywożenia do Rosji ukraińskich dzieci. Na początku przyszłego tygodnia mamy poznać szczegóły projektu.

– Nie wiadomo, gdzie się znajduje wiele z tych dzieci. Szacunki są bardzo różne, ale nawet te najbardziej wstrzemięźliwe mówią o co najmniej 6 tys. udokumentowanych przypadków porywania dzieci, których los jest dzisiaj nieznany – powiedział minister do spraw Unii Europejskiej.

Portal Wprost.pl przekazał, iż inicjatywa Polski i KE obejmie dokumentację dowodów, dzięki czemu państwa i instytucje europejskie będą mogły podjąć zaawansowane działania wspierające Ukrainę w odzyskaniu uprowadzonych przez Rosjan dzieci.

Dzieci na wojnie

Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) szacuje, iż blisko 3,5 mln ukraińskich dzieci potrzebuje pilnej pomocy humanitarnej, a 1,5 mln jest zagrożonych stanami traumatyczno-depresyjnymi. W wyniku działań wojennych śmierć poniosło co najmniej 438 dzieci, a 854 zostały ranne.

Wojna zrujnowała domy i szkoły na Ukrainie, odebrała najmłodszym bliskich i pogrążyła ich rodziny w biedzie.

Na Ukrainie znacznie utrudniony jest dostęp do podstawowych usług medycznych. Ponad 1 tys. placówek medycznych zostało zniszczonych lub uszkodzonych przez ostrzały i naloty, w których giną lub zostają ranni pacjenci, w tym dzieci oraz personel medyczny, co prowadzi do utrudnień w dostępie do opieki zdrowotnej.

Polskie warunki

Tymczasem Polskie Radio 24 poinformowało, że Polska uzależniła swoje poparcia dla listy nowych sankcji UE na Rosję od spełnienia kilku istotnych warunków.

Instytucje unijne miały obiecać m.in., że zajmą się w trybie pilnym sankcjonowaniem osób odpowiedzialnych za uprowadzenie ukraińskich dzieci i przymusowych adopcji w Rosji.

Aby sankcje zostały oficjalnie sfinalizowane, potrzebna jest ich publikacja w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej.

Czytaj też:
Rocznica wybuchu wojny na Ukrainie. Papież Franciszek zabrał głos
Czytaj też:
"Humanitarne supermocarstwo". Jakie wyzwania stoją przed Polską?

Źródło: Wprost.pl
Czytaj także