Nagranie premiera ma związek z ostatnimi atakami lewicowo-liberalnych mediów na św. Jana Pawła II. Papież jest oskarżany o to, że jako papież i jeszcze jako metropolita krakowski miał rzekomo tuszować sprawy molestowania nieletnich w Kościele i być pobłażliwym wobec pedofilów w sutannach. Taki zarzut pod adresem Jana Pawła II postawił w wyemitowanym na antenie TVN 24 reportażu dziennikarz Marcin Gutowski.
Morawiecki: Staję w obronie naszego kochanego papieża
Premier Morawiecki już wczoraj dał do zrozumienia, jaki ma stosunek do ataków mediów na papieża. Premier zmienił zdjęcia w tle na Facebooku i Twitterze na grafikę z Janem Pawłem II i słowami "Nie lękajcie się", co nie uszło uwadze "Gazety Wyborczej", która pisała, że oznacza to "zapowiedź nowej wojny PiS".
Teraz szef rządu opublikował specjalny klip, w którym broni papieża. –Dziś wojna toczy się nie tylko za naszą wschodnią granicą. Niestety są środowiska, które próbują wywołać nie militarną, ale cywilizacyjną wojnę u nas, w Polsce. To są działania wykraczające poza cywilizowaną debatę, poza obywatelski spór. Lista zasług Jana Pawła II jest niewyczerpana i dla świata i dla Polski. Dowodów na to, że Jan Paweł II podejmował walkę z niegodziwościami, także w Kościele, jest mnóstwo. Dowody na to, że czyny takie świadomie ignorował, są żadne albo bardzo, bardzo wątpliwe– stwierdził premier Mateusz Morawiecki.
Morawiecki: Wykorzystano zeznania UB-eka
Premier wskazuje, że media wykorzystują do ataków na papieża zeznania donosiciela bezpieki sprzed kilkudziesięciu lat. Zdaniem Morawieckiego ataki na papieża wpisują się w szerszy kontekst cywilizacyjny.
– Wychodzą bowiem ze środowisk, które w miejsce tradycji, kultury i normalności chcą zaaplikować nam rewolucję wywracającą do góry nogami dotychczasowe życie większości społeczeństwa. Jeżeli jako chrześcijanie nie staniemy w obronie pamięci naszego wielkiego rodaka z Wadowic, to nasze sumienia pokryje gruba warstwa znieczulicy. Mówię to przede wszystkim jako Polak, jako mąż, ojciec i jako obywatel– podkreślał.
– Staję dziś w obronie naszego kochanego papieża, bo jak zdecydowana większość moich rodaków, wiem że Janowi Pawłowi II zawdzięczamy jako naród bardzo, bardzo wiele. Być może zawdzięczamy wszystko – podkreślił na zakończenie szef rządu.