Pytany o sytuację na polskiej scenie politycznej Piotr Semka podkreśla, że nadal nie wiadomo, jak poradzi sobie duet Hołownia-Kosiniak-Kamysz. – To jest dosyć egzotyczna koalicja. Bardzo wielu wyznawców Hołowni chciało widzieć w nim człowieka spoza systemu, a PSL z całym tym swoim aparatem dosyć szpetnym ten wizerunek osłabia – ocenia publicysta "Do Rzeczy".
Kolejnym elementem, który utrudnia ocenę są "ciągłe ruchy tektoniczne" na opozycji. – Trochę zapomniany ruch „TAK dla Polski” samorządowców, po tym jak Donald Tusk dosyć surowo skarcił Jacka Karnowskiego, prezydenta Sopotu, za próby zamówienia sondażu. Teraz okazuje się, że oni próbują nawiązać kontakt z Hołownią i PSL-em – mówił w TVP Info.
Trzaskowski za Tuska?
Semka ocenia, że samorządowcy przestraszą się samodzielności od Platformy. – Donald Tusk potrafi wykonać parę telefonów, po których szefowie największych miast będą znacznie bardziej chłodni wobec Jacka Karnowskiego – dodał.
Publicysta "Do Rzeczy" podkreśla, że nie wiadomo też, jak będzie wyglądać wewnętrzna sytuacja w samej Platformie. – Na razie pojawiają się głosy, że należałoby użyć wariantu z wyborów prezydenckich – wymiany Kidawy-Błońskiej na Trzaskowskiego, a obecnie ofiarą tego działania miałby paść Donald Tusk. Ale Donald Tusk chyba jednak ciągle trzyma swoją partię na tyle mocną ręką, że to nie nastąpi. W każdym razie to się wszystko dekomponuje – stwierdził Sema.
Kto wygra wybory? Oto najnowszy sondaż DoRzeczy.pl
W najnowszym sondażu pracowni Estymator dla portalu DoRzeczy.pl największym poparciem cieszy się Zjednoczona Prawica, którą wskazało 36,7 proc. badanych. Druga jest tradycyjnie Koalicja Obywatelska z wynikiem na poziomie 26 proc. Podium zamyka sojusz PSL i Polski 2050, który może poszczycić się 14,1 proc. poparcia. Czwarta jest Konfederacja z wynikiem 10,2 pkt. proc. Do Sejmu wchodzi jeszcze Lewica – 8,8 proc.
Pełne wyniki sondażu wraz z podziałem mandatów oraz wariantem uwzględniającym oddzielny start PSL i Hołownidostępnym jest TUTAJ.
Czytaj też:
"Słuchajcie, co kto mówi". Tusk atakuje KonfederacjęCzytaj też:
"Nie będę więcej udawał". Tusk traci cierpliwość do opozycji