Wiadomo, że "prezenty" zostały wysłane przez kremlowską partię Jedna Rosja. Otrzymali je zmobilizowani żołnierze w obwodzie zaporoskim. Na opublikowanym w sieci materiale filmowym rosyjscy okupanci rozpakowują pudełko od wolontariuszy. Oprócz żywności w pudełku znajdowały się również paczki z napisem "suplikacja". Zawierały one ikony przedstawiające dyktatora Putina.
Jednak nie wszyscy rosyjscy żołnierze docenili takie podejście, część z nich była niezadowolona z takich "wielkanocnych prezentów". "Niezależnie od tego, jak wielkim jestem patriotą swojej ojczyzny, to jest kompletny f*ck-up" - napisał w sieci jeden ze zmobilizowanych.
Należy zauważyć, że dziś rosyjskie media propagandowe podały, że rosyjski dyktator Władimir Putin rzekomo odwiedził okupowane części obwodów chersońskiego i ługańskiego na Ukrainie.
O sprawie poinformował portal „Komentari” powołując się na rosyjskich aktywistów na Twitterze.
ISW: Putin potrzebuje sukcesu na froncie
W ocenie amerykańskiego think tanku – Instytutu Studiów nad Wojną – obecnie działania Moskwy skupiają się na wsparciu rosyjskich żołnierzy, ponieważ Putin "potrzebuje zwycięstwa w Bachmucie". Prezydentowi ma zależeć na zdobyciu miasta przed 9 maja, gdy Rosja obchodzi Dzień Zwycięstwa.
Jak podaje ISW, z tego powodu przychylność Moskwy odzyskują najemnicy z Grupy Wagnera. Rosyjska najemnicza Grupa Wagnera znów uzupełnia skład osobowy, dostaje amunicję i wsparcie polityczne – oceniają analitycy.
Symboliczny sukces Rosji miałby umocnić pozycję Putina, która słabnie w obliczu kolejny porażek rosyjskich wojsk na Ukrainie – podaje think tank.
Wojna na Ukrainie. ONZ podała najnowsze dane
Biuro Wysokiego Komisarza Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Praw Człowieka (UNHCHR) podała, że od 24 lutego 2022 r. do 17 kwietnia 2023 r. odnotowało 22 904 ofiary cywilne na Ukrainie, w tym 8 534 zabitych i 14 370 rannych. Dane zostały opublikowane we wtorek, 18 kwietnia 2023 r. w najnowszym raporcie.
Od 2014 r. Misja Obserwacyjna ONZ do spraw Praw Człowieka dokumentuje ofiary cywilne na Ukrainie. W niektórych przypadkach potwierdzenie może zająć trochę czasu. Oznacza to, iż wnioski dotyczące ofiar wśród ludności cywilnej mogą zostać zmienione.
Czytaj też:
Rosja przekaże broń Korei Płn.? Miedwiediew grozi SeulowiCzytaj też:
"Próby wybielania Putina". Mocne słowa Szydło w PE