Straż Graniczna informuje o kolejnym incydencie na granicy z Białorusią, gdzie od połowy 2021 roku służby walczą z napływem nielegalnych imigrantów.
Kolejne ataki na patrole polskich służb strzegące granic kraju. Wczoraj (w niedzielę 11 czerwca - red.) na odcinku Placówki Straży Granicznej w Białowieży grupa cudzoziemców znów atakowała patrole rzucając kamieniami i konarami drzew – czytamy na Twitterze SG. We wpisie opublikowano nagranie, na którym widać incydent.
Tak cudzoziemcy reagują, kiedy widzą, że nie uda im się nielegalnie przekroczyć granicy z Białorusi do Polski – podaje Straż Graniczna.
Kolejne ataki na Straż Graniczną
Zaledwie kilka dni temu służby informowały o podobnym incydencie na tym odcinku. "Wczoraj (w czwartek 8 czerwca) patrol pełniący służbę na odcinku ochranianym przez Placówkę SG w Białowieży został obrzucony kamieniami przez cudzoziemców znajdujących się po stronie białoruskiej – podawała wówczas Straż Graniczna.
"Napastnicy wybili dwie boczne szyby w samochodzie Straży Granicznej" – relacjonowały wówczas służby.
Jak opisuje SG, funkcjonariusze patrolujący odcinek granicy bezpośrednio przy zaporze zostali zaatakowani przez 22-osobową grupę cudzoziemców, która próbowała nielegalnie przedostać się do naszego kraju. Na widok patrolu cudzoziemcy zaczęli rzucać kamieniami i cegłami.
W wyniku incydentu funkcjonariusze Straży Granicznej nie odnieśli obrażeń, jednak wybite zostały dwie boczne szyby w służbowym Land Roverze.
Jak podkreślono w komunikacie służby, obszar przy granicy, znajdujący się po stronie białoruskiej, jest strefą dostępną tylko dla służb białoruskich, jednak cały czas pojawiają się tam osoby próbujące nielegalnie przedostać się do Polski, a nielegalna migracja wciąż jest wspierana przez służby białoruskie.
Czytaj też:
Białoruś skarży zaporę na granicy z Polską. Twierdzi, że chodzi o środowisko naturalneCzytaj też:
Łukaszenka: Polska powinna to zrozumieć