Na stadionie PGE Narodowy Warszawie dzisiaj odbywa się Kongres Polski Razem Zjednoczonej Prawicy, na którym wicepremier Jarosław Gowin poinformował o powołaniu nowego ugrupowania, które ma być częścią obozu Zjednoczonej Prawicy. Partię mają tworzyć połączone siły Polski Razem oraz Stowarzyszenia "Republikanie", przedstawiciele środowisk wolnościowych i samorządowych – w tym dawny poseł Nowoczesnej Zbigniew Gryglas.
Koniec "aksamitnego rozwodu"?
Gryglas opuścił Nowoczesną w połowie października, a swoje odejście określił na Twitterze jako "aksamitny rozwód".
Wtedy poseł Gryglas i lider Nowoczesnej Ryszard Petru wydali wspólne oświadczenie, w którym oświadczyli, że "po wewnętrznej dyskusji (...) doszli do wniosku, że istnieją znaczne rozbieżności merytoryczne między poglądami Posła Zbigniewa Gryglasa a linią programową N."
"Rozbieżności te dotyczą takich kwestii jak wizja Państwa i społeczeństwa, kwestie światopoglądowe. Spójność ideowa jest ważna dla każdej partii i dla każdej osoby, nie ma sensu jej w jakiś sposób naginać. Dlatego postanowiliśmy, że nasze polityczne drogi się rozejdą. Zbigniew Gryglas przestanie być członkiem partii Nowoczesna i klubu poselskiego N. Dziękujemy Zbyszkowi za dwa wspólne lata, zaangażowanie i pracowitość, a także lojalność " – napisano wtedy w oświadczeniu.
Po pojawieniu się na Twitterze Petru dzisiejszego wpisu o "kolaborantach PiSu", internauci spekulują jednak, że lider Nowoczesnej mógł zmienić zdanie na temat dawnej współpracy z Gryglasem.