Roman Giertych podzielił się na Twitterze swoimi rachubami w zakresie wyniku wyborów parlamentarnych, które, wszystko na to wskazuje, prezydent Andrzej Duda ogłosi już jutro – czyli w poniedziałek 7 sierpnia.
Przenikliwy mecenas doszedł do wniosku, że w ostatecznym rozrachunku gdy Koalicja Obywatelska pokona PiS, a Trzecia Droga zdoła wyprzedzić Konfederację, to opozycja wygra wybory.
Giertych kontra Żukowska
W przewidywaniach Giertycha zabrakło jednak miejsca dla Lewicy, która jego zdaniem nie osiągnie wyniku uprawniającego ją do wprowadzenia swoich przedstawicieli do parlamentu.
"Opozycja wygra wybory jeśli KO wygra z PiS, a 3D z Konfederacją. I na to wszyscy powinni grać. Oczywiście mogą zdarzyć się inne warianty, w których Lewica będzie miała udział, ale ja uważam że Lewica dostanie tyle co wynik R. Biedronia, czyli Ok. 2%" – ocenił.
Na jego wpis zareagowała szybko znana z aktywności na Twitterze Anna Maria Żukowska z Lewicy. "A ja uważam, że jesteś taki sam, jak Janusz Korwin Mikke" – skomentowała.
"Skoro, jak dowiedziałem się z Pani tt jesteśmy na ty, to uważam Aniu, że jesteś taka sama jak Joanna Senyszyn, ale dużo mniej mądra" – ripostował Giertych.
Sondaże Lewicy
Sondaże póki co są dla Lewicy znacznie łaskawsze niż Roman Giertych. W opublikowanym w piątek badaniu Research Partner Lewica zanotowała 8,8 proc. głosów respondentów. Z kolei w ankiecie IBRIS sprzed kilku dni formacja kierowana przez Czarzastego i Biedronia uzyskała 10,7 proc. głosów. W opublikowanym 27 lipca sondażu Kantar Public Lewica cieszy się poparciem 7 proc. Polaków.
By wejść do Sejmu Lewicy wystarczy 5 proc. głosów. Politycy tego ugrupowania nie chcą powtórzyć błędu z 2015 roku, kiedy startowali z KKW Zjednoczona Lewica SLD+TR+PPS+UP+Zieloni i z wynikiem 7,55 proc. nie przekroczyli progu wyborczego.
Trzecia Droga startuje
8-procentowy próg wyborczy będzie natomiast obowiązywał ludowców i Polskę 2050.
W sobotę odbyły się kolejne rozmowy na temat. wspólnego startu Polski 2050 i PSL w jesiennych wyborach do Sejmu. Po ich zakończeniu Szymon Hołownia oraz Władysław Kosiniak-Kamysz ogłosili, że ugrupowania ostatecznie osiągnęły porozumienie w spornych kwestiach i wystartują w wyborach ze wspólnej listy.
Lider ludowców poinformował, że na listach wyborczych Trzeciej Drogi znajdą się politycy Porozumienia, którego posłowie dołączyli w lipcu do klubu parlamentarnego PSL – Koalicji Polskiej.
Czytaj też:
"Jeszcze szczeka". Żukowska ostro o GiertychuCzytaj też:
Zamieszanie wokół kandydatury Giertycha. Hołownia wyjaśnia