Konfederacja wystawiła "rachunek" Ukrainie. Podała konkretną kwotę

Konfederacja wystawiła "rachunek" Ukrainie. Podała konkretną kwotę

Dodano: 
Zboże, zdjęcie ilustracyjne
Zboże, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Vladyslav Karpovych
Członkowie Konfederacji poinformowali, że wystawili Ukrainie "rachunek". To reakcja partii na skargę, którą złożyły władze w Kijowie na Polskę do WTO.

Skarga, którą złożyła do Światowej Organizacji Handlu Ukraina przeciwko Polsce, poruszyła opinią publiczną w kraju. We wtorek rzecznik WTO potwierdził, że do Organizacji skarga Ukrainy wpłynęła. Jak przekazał urzędnik agencji Reutera, to pierwszy krok w postępowaniu prawnym. Na sprawę zareagował premier Mateusz Morawiecki, który ostrzegł władze w Kijowie. – Jeśli będą w ten sposób eskalować konflikt, my będziemy dokładać kolejne produkty do zakazu wwozu do Polski – zapowiedział szef polskiego rządu.

"Dzisiaj wystawiamy Ukrainie rachunek!"

Do decyzji Ukrainy odniosła się również Konfederacja, która wystawiła stronie ukraińskiej "rachunek". "Ukraina skarży Polskę do Światowej Organizacji Handlu i wprowadza embargo na polskie warzywa i owoce. Dlaczego? Bo nie godzimy się, żeby kolejny raz zalali Polskę swoim złej jakości zbożem. To absolutny skandal. Dzisiaj wystawiamy Ukrainie rachunek!" – czytamy we wpisie.

Partia kolejno wylicza wydatki, jakie poniosła Polska, na pomoc dla Ukrainy. "Pomoc militarna – 14 mld złotych, pomoc humanitarna – 4,3 mld złotych, pomoc finansowa – 1,6 mld złotych, pomoc obywatelom Ukrainy – 71,4 mld złotych, pomoc prywatna Polaków – 10 mld złotych" – wymienia Konfederacja. To w sumie daje ponad 100 mld złotych, które zdaniem Konfederacji "powinny iść w pierwszej kolejności na polskie potrzeby".

twitter

Mentzen: Ukraińcy wykorzystali polski rząd

Skargę skomentował też Sławomir Mentzen, który we wtorek zwrócił uwagę, że Polska nie tylko zaopiekowała się milionami uchodźców z Ukrainy, ale także dostarczyła sąsiadowi broń i amunicję oraz pieniądze.

"Co otrzymaliśmy w zamian? Pozwy i restrykcje w handlu. Ukraina zawsze będzie starała oprzeć się na Niemczech. Tak było kiedyś, tak jest teraz, tak będzie w przyszłości. Polacy robili, co tylko mogli, a nawet więcej, by pomóc Ukrainie. W tym samym czasie Niemcy, które próbowały oprzeć swoją energetykę i przemysł o rosyjski gaz, robiły co mogły, żeby jak najmniej broni trafiło na Ukrainę" – napisał we wtorek na platformie X prezes partii Nowa Nadzieja.

Czytaj też:
Zełenski wywołał burzę. Fala komentarzy, Polacy nie kryją oburzenia
Czytaj też:
"Polska będzie decydowała". Kijów odpuszcza w sporze z Warszawą?

Źródło: X
Czytaj także