Zgodnie z najnowszymi danymi z PKW, Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 36,13 proc., Koalicja Obywatelska – 30,03 proc., Trzecia Droga – 14,44 proc., Nowa Lewica – 8,43 proc., Konfederacja – 7,18 proc., a Bezpartyjni Samorządowcy – 1,88 proc.
Tym samym ponownie zmniejszyła się różnica między PiS a KO. Teraz jest to 6,1 pkt. proc. Dane są na bieżąco aktualizowane.
Z kolei w przypadku Senatu, PiS ma 35,41 proc., KO – 28,05 proc., Trzecia Droga – 11,4 proc., Konfederacja – 7,05 proc., Lewica – 5,46 proc., Bezpartyjni Samorządowcy – 4,93 proc. Jednocześnie warto zaznaczyć, że w przypadku Senatu obowiązuje tzw. pakt senacki, w skład którego wchodzę także senatorowie niezależni, m.in. Krzysztof Kwiatkowski, który już może być pewien swojego mandatu.
Late poll
Zgodnie z wynikami late poll, Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 36,6 proc. głosów (198 mandatów), Koalicja Obywatelska - 31 proc. (161 mandatów), Trzecia Droga - 13,5 proc. (57 mandatów), Lewica - 8,6 proc. (30 mandatów), Konfederacja - 6,4 proc. głosów (14 mandatów).
Wyniki sondażu wskazują, że trzy główne partie opozycyjne mogą liczyć na 248 mandatów w Sejmie. Ten wynik nie uległ zmianie w stosunku do badania exit poll opublikowanego w niedzielę wieczorem, tuż po zakończeniu ciszy wyborczej.
Referendum nie będzie wiążące
Według badania late poll IPSON frekwencja referendalna wyniosła 40 proc. Oznacza to, że wyniki głosowania nie są wiążące.
Referendum jest wiążące wówczas, kiedy weźmie w nim udział więcej niż 50 proc. osób uprawnionych do głosowania. Wynik głosowania może być pozytywny, gdy większa liczba osób odpowie na dane pytanie na "tak", bądź negatywny, jeśli więcej osób zaznaczy odpowiedź "nie".
Frekwencja referendalna jest liczona na podstawie liczby ważnych kart wyjętych z urny. Nie określa się jej natomiast na podstawie tego, ile osób przyszło do lokalu albo odebrało kartę do głosowania.
Najwyższą frekwencję odnotowano w grupie wiekowej 50-59 lat (45,9 proc.), natomiast najniższą wśród najmłodszych wyborców w przedziale wiekowym 18-29 lat (32,8 proc.). Częściej głosowali mężczyźni (42,2 proc.) niż kobiety (38,1 proc.). Najwyższą frekwencję odnotowano w województwie podkarpackim (53,5 proc.).
Czytaj też:
Opozycja już rozdziela resorty? "Nowa Lewica chce wziąć resort edukacji"Czytaj też:
Wybory w warszawskich aresztach. Tusk zdeklasował konkurencję