– Premier Szydło została kompletnie wizerunkowo zniszczona. Tą kobietą PiS sobie poniewiera od pięciu tygodni. Część oficjalna rekonstrukcji zaczęła się z końcem października, kiedy premier powiedziała, że rekonstrukcja to jest rzecz, którą się robi, a nie się o niej gada. I od tego czasu PiS gada o rekonstrukcji i jej nie robi. Czy to jest poważne? – pytał Ziemkiewicz w internetowej telewizji "Rzeczpospolitej".
Dodał, że wariant z Mateuszem Morawieckim jako premierem jest "kompletnie absurdalny". Jak podkreślił, dotąd rozmawiano o tym, że lepszym szefem rządu byłby Jarosław Kaczyński. – Teraz okazuje się, że Kaczyński nie chce być premierem, a Beata Szydło z jakiegoś powodu dalej nie może nim być i zaczyna się łapanka na następcę premiera – ocenił publicysta "Do Rzeczy".
Pytany, czy Platforma Obywatelska może wrócić do władzy, Ziemkiewicz odpowiedział, że "w tym sensie, w jakim ona sobie wyobraża, żeby było tak jak było, to nie". – Uważam, że Platforma jest na drodze do SLD-yzacji. Nowoczesna miała być lepszą Platformą, a stała się gorszym PiS-em. Politycy i środowisko PO myślało, że zwolennicy Jarosława Kaczyńskiego wymrą i podobnie będzie z tą władzą, a jest zupełnie inaczej – zaznaczył.
Czytaj też:
Morawiecki za Szydło? Lisicki: To byłby dziwny ruch