Sondaż Kantar Public to poważny dzwonek ostrzegawczy dla opozycji. Wynika z niego, że na PiS chce głosować aż 50 proc. Polaków (w porównaniu z badaniem w listopadzie, to wzrost o 5 punktów procentowych). Tym samym partia rządząca przebiła kolejną barierę psychologiczną.
Powodów do zadowolenia nie ma za to opozycja. Na PO chce głosować 17 proc. Polaków (spadek o 6 pp.). Trzecie miejsce zajmuje Kukiz'15 z wynikiem 11 proc. (wzrost o 3 pp.). Na dalszych miejscach znalazła się Nowoczesna (8 proc.) i SLD (5 proc.). Do Sejmu nie weszłoby PSL, które ma poparcie 3 proc. społeczeństwa.
Sondaż przeprowadzono 11 grudnia metodą wywiadów telefonicznych wspieranych komputerowo (CATI) na reprezentatywnej próbie 1000 Polaków w wieku 18 lat i więcej. W badaniu uwzględniono tylko odpowiedzi tych respondentów, którzy są zdecydowani oddać głos na określoną partię. Przy podawaniu wyników poparcia dla partii nie uwzględniono odpowiedzi niezdecydowanych.
twitterCzytaj też:
Sejm udzielił wotum zaufania rządowi premiera Mateusza Morawieckiego