– Komisja Europejska zdecydowała odblokować Polsce fundusze z KPO. Dla stronników nowej władzy to triumf, dla poprzedniej – dowód fałszywości i nikczemności gry prowadzonej przeciwko niej przez Brukselę i Berlin. W istocie to tylko kolejny przykład, że "Polak i przed szkodą, i po szkodzie głupi" – zauważył Rafał A. Ziemkiewicz w tekście "Jak stracić cnotę za własnego rubla".
– Stary ład związany ze znienawidzonym przez niemieckich polityków PiS-em przemija. Jaka jest więc nowa wizja relacji na linii Berlin – Warszawa? – zastanawia się Piotr Semka w artykule "Na Zachodzie bez zmian".
Na łamach "Do Rzeczy" również:
– PiS musi wymyślić się na nowo – przekonuje przewodniczący Rady do spraw Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydenckie RP, były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski w rozmowie z Ryszardem Gromadzkim.
– Światowa Organizacja Zdrowia próbuje przeforsować regulacje, które odbiorą państwom członkowskim możliwość podejmowania własnych decyzji dotyczących zdrowia obywateli – stwierdza Mariusz Jagóra w artykule "Czy WHO zagraża naszej suwerenności?".
– W kwestiach ideologicznych na lewo od niej jest już tylko ściana. Nie boi się wyrazić zdania odmiennego od kolegów z koalicyjnej Platformy Obywatelskiej, a były szef SLD Leszek Miller wręcz jej nie znosi. Anna Maria Żukowska z Lewicy to jedna z najbarwniejszych postaci lewej strony polskiego Sejmu – pisze Zuzanna Dąbrowska w tekście "Niepokorna".
– Kim był Bonaparte? Nie dowiemy się tego z filmu Ridleya Scotta. Ale czy można było takiej refleksji oczekiwać? – zastanawia się Piotr Gociek w artykule "Szukając Napoleona".
– Szczyty COP to zawsze ten sam rytuał: przyjeżdżają światowi przywódcy, wygłaszają peany, podejmują zobowiązania. Na szczęście na ogół się z nich nie wywiązują – pisze Łukasz Warzecha w tekście "Szczyt absurdów".
Nowy numer "Do Rzeczy" w sprzedaży od poniedziałku, 27 listopada 2023 r.