– Mateusz Morawiecki nie ma teraz za bardzo wyjścia, bo został wypchnięty przez prezydenta Andrzeja Dudę i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Teraz premier robi minę do złej gry – ocenił Grzegorz Schetyna, pytany na antenie Polsat News o deklarowaną przez premier próbę sformowania rządu.
Były przewodniczący Platformy Obywatelskiej dodał, że "jakość demokracji parlamentarnej ocenia się po tym, w jaki sposób oddaje się władzę". Jego zdaniem obecna ekipa nie wypada w tym zakresie zbyt dobrze.
– Raz się wygrywa, raz przegrywa – zaznaczył Schetyna. – Na tym polega demokracja. Polacy wydali werdykt a PiS musi się do tego przyzwyczaić. Na razie żegna się z władzą bez klasy – oznajmił polityk.
Rząd Mateusza Morawieckiego
Skład nowego gabinetu premier Mateusz Morawiecki przedstawił w poniedziałek. Rada Ministrów składa się z 17 osób. Z uwagi na brak większości rząd najprawdopodobniej będzie funkcjonował dwa tygodnie.
Zarówno Konfederacja, jak i Trzecia Droga oraz PSL jasno wskazują, że nie będą formować z PiS rządu, jednak Morawiecki poinformował, że po desygnowaniu go przez prezydenta Dudę na stanowisko premiera, postanowił podjąć się próby zbudowania koalicji na bazie Dekalogu Polskich Spraw.
Wszystkie pozostałe formacje wskazują natomiast, że jest to starta czasu i zapowiadają głosowanie przeciwko powołaniu rządu Morawieckiego.
W środę, po spotkaniu z marszałkiem Szymonem Hołownią, premier poinformował, że 11 grudnia wygłosi expose.
Czytaj też:
Rząd Morawieckiego. Na jakie odprawy mogą liczyć starzy i nowi ministrowie?Czytaj też:
Chorosińska chciała siedzieć obok premiera. Nie wyszło