Echa publikacji DoRzeczy.pl. Bodnar żąda wszczęcia postępowania wobec swojego zastępcy

Echa publikacji DoRzeczy.pl. Bodnar żąda wszczęcia postępowania wobec swojego zastępcy

Dodano: 
Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand
Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand Źródło: PAP / Albert Zawada
Prokurator Generalny Adam Bodnar zażądał wszczęcia postępowania wyjaśniającego wobec swojego zastępcy, prok. Roberta Hernanda.

Portal DoRzeczy.pl ujawnił, w jaki sposób minister sprawiedliwości próbował odwołać Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego. Przypomnijmy, że Adam Bodnar chciał wręczyć Barskiemu decyzję, w której uzasadniał, że przywrócenie go do służby w dniu 16 lutego 2022 r. przez poprzedniego Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych.

Bezprawnym działaniom ministra Bodnara przeciwstawił się prokurator z 30-letnim stażem Robert Hernand, który od 14 lat pełni funkcję zastępcy Prokuratora Generalnego. Sprawuje ją od czasu, gdy Prokuratorem Generalnym został powołany za rządów PO-PSL Andrzej Seremet.

Nowy ruch Bodnara. Będzie postępowanie wyjaśniające

Prokurator Generalny Adam Bodnar skierował do Rzecznika Dyscyplinarnego Prokuratora Generalnego Marka Woźniaka pismo, w którym zażądał wszczęcia postępowania wyjaśniającego wobec zastępcy Prokuratora Generalnego Roberta Hernanda w związku z "naruszeniem godności urzędu prokuratora".

"12 stycznia 2024 r. w siedzibie Prokuratury Krajowej zastępca PG Hernand nagrał telefonem rozmowę z PG Bodnarem, bez jego zgody. Rozmowa rozpoczęła się znienacka. Prokurator Hernand obcesowo wyrażał dezaprobatę co do decyzji PG Bodnara, dotyczącej prokuratora Dariusza Barskiego, podważając prawne podstawy działania PG. Poza tym prokurator Hernand przekazał nagranie komuś, kto następnie udostępnił je w sieci. Każdy prokurator ma prawo do rozmowy ze swoim przełożonym. Ma również prawo do wyrażania swojego zdania w różnych kwestiach. Tak wygląda demokratyczny sposób sprawowania władzy, prezentowany przez Prokuratora Generalnego Adama Bodnara. Jednak zachowanie prokuratora Zastępcy Prokuratora Generalnego Roberta Hernanda oraz umożliwienie przez niego upublicznienia nagrania, nie licuje z godnością sprawowanego przez prokuratora Hernanda urzędu" – czytamy w komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości.

Czytaj też:
Nowe oświadczenie zastępców Bodnara. Padają mocne słowa
Czytaj też:
"Nie wierzę". Prawnik ocenia działania ministra Bodnara

Źródło: Ministerstwo Sprawiedliwości
Czytaj także