Od tygodnia Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik znajdują się w zakładach karnych, gdzie odbywają zasądzoną karę 2 lat pozbawienia wolności. Obaj prowadzą także strajk głodowy. 11 stycznia Andrzej Duda wszczął w ich sprawie postępowanie ułaskawieniowe w trybie prezydenckim, co oznacza, że to Prokurator Generalny będzie mógł na czas postępowania zwolnić osadzonych z więzienia.
Jak dotąd Adam Bodnar nie podjął decyzji w sprawie polityków PiS. Zapewnił jednak, że przekaże prezydentowi wszelkie niezbędne dokumenty potrzebne w sprawie.
Mocny wpis syna Kamińskiego
Do całej sytuacji oraz opieszałości, z jaką Bodnar podchodzi do sprawy Kamińskiego i Wąsika odniósł się syn byłego szefa CBA Kacper Kamiński. W swoim poście w mediach społecznościowych, w którym nazwał Bodnara "ministrem niesprawiedliwości oraz prokuratorem politycznej zemsty", Kamiński stwierdził, że Prokurator Generalny "po raz kolejny próbuje przeciągać sprawę" obu osadzonych.
"Nie rozpatruje wniosku o zawieszenie wykonania kary, a po nadaniu biegu procedurze ułaskawieniowej nie zamierza przekazać niezwłocznie akt sprawy Prezydentowi. Zapowiada pisanie nie wiążącej opinii, co może trwać w nieskończoność" – napisał w serwisie X. Kamiński przypomniał, że w procedurze ułaskawienia opinia PG nie jest konieczna i może on bezpośrednio przekazać akta sprawy prezydentowi. Syn byłego ministra powołał się przy tym na opinię karnisty prof. Piotra Kruszyńskiego.
"Wszyscy pamiętamy jak Adam Bodnar kreował się na obrońcę Praw Człowieka będąc Rzecznikiem Praw Obywatelskich czy wcześniej działając w Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Dzisiaj nie przeszkadza mu, że niewinni i bezprawnie skazani siedzą w więzieniach i prowadza od kilku dni wyczerpujący protest głodowy, zagrażający ich zdrowiu i życiu" – stwierdził Kamiński i zaapelował do Bodnara o jak najszybsze przekazanie akt.
"Dzisiaj, przeciągając tę sprawę z powodu politycznej zemsty, Pańska twarz obrońcy praw człowieka zmienia się w twarz bezdusznego sadysty i wykonawcy politycznej zemsty Donalda Tuska" – zakończył swój wpis Kamiński.
Czytaj też:
Prof. Piotrowski: Choćby przyszło 1000 prawników to opiniami nie zmienią ustawyCzytaj też:
PiS skandował "uwolnić posłów!". Hołownia zarządził przerwę