Zwracając się do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara i ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza o wyjaśnienia Marcin Wiącek podkreślił, że art. 2 ustawy Prawo prasowe nakłada na organy państwowe obowiązek stworzenia prasie warunków niezbędnych do wykonywania jej funkcji i zadań, w tym również umożliwienia działalności redakcjom dzienników i czasopism zróżnicowanych pod względem programu, zakresu tematycznego i prezentowanych postaw.
Marcin Wiącek pisze do Bodnara i Sienkiewicza. "Naruszenie wolności wyrażania opinii"
Rzecznik Praw obywatelskich zauważył, niedopuszczenie do udziału w konferencji prasowej uniemożliwiło dziennikarzom zadanie pytań w sprawach istotnych z punktu widzenia opinii publicznej. To zaś – podkreślił RPO – może zostać uznane za naruszenie wolności wyrażania opinii oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji, o której mówi art. 54 ust. 1 Konstytucji RP.
W związku z niewpuszczeniem ekip TV Republika na konferencje ministrów zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył prezes stacji Tomasz Sakiewicz.
Dziennikarze TVP Republika niewpuszczeni na konferencje ministrów
Do incydentu z udziałem reportera Republiki doszło 21 grudnia. Łukasz Żmuda nie został wówczas wpuszczony na konferencję Sienkiewicza ws. odmowy wpisania do KRS postawienia w stan likwidacji TVP i Polskiego Radia. Ochroniarz zatrzasną wówczas drzwi przed reporterem stacji.
Obecności dziennikarzy Republiki nie życzył sobie także minister Adam Bodnar. 29 grudnia reporter stacji nie otrzymał przepustki uprawniającej do wejścia do gmachu resortu. Tego dnia odbyła się konferencja poświęcona przystąpieniu Polski do Prokuratury Europejskiej.
Czytaj też:
Zmiany w ramówce TV Republika. Chodzi m.in. o programy Rachonia i KłeczkaCzytaj też:
Telewizja Republika znowu triumfuje w rankingu. TVP Info poza podium