Często mówi się, że najbardziej zagorzali progresiści w Kościele chcą zmienić słowa konsekracji, tak, żeby pozbawić Mszę świętą jej istotnego znaczenia. Nie wiem, czy takie prace są prowadzone naprawdę; wiem jednak, że w Kościele synodalnym… nie jest to już w ogóle potrzebne. Okazuje się, że zgodnie z dokumentami Synodu o Synodalności Mszę świętą można po prostu skasować, zamieniając ją… na liturgię słowa sprawowaną wyłącznie przez świeckich.
To zaczęło się już dziać – i to we Włoszech, za zgodą jednego z arcybiskupów. Chodzi o Erio Castellucciego z diecezji Modeny, bliżej znanego na całym świecie ze swojego upodobania w sztuce profanującej Pana Jezusa i Matkę Bożą.
Przypomnę: w czasie tegorocznego Wielkiego Postu Castellucci firmował wystawę artystyczną w jednym z kościołów własnej diecezji, na której pokazano – między innymi – Pana Jezusa na krzyżu wykorzystywanego seksualnie przez mężczyznę; a także Maryję w zmysłowym stroju, obmacywaną przez tłum. Castellucci bronił wystawy z zapałem godnym lepszej sprawy; nie reagował na protesty zgorszonych wiernych, którzy modlili się na różańcu przed kościołem, przepraszając za bluźnierstwo swojego arcypasterza.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.