Wieprzowina, wino czy owoce – to tylko kilka towarów, na które od poniedziałku będą obowiązywać nowe cła. Decyzja władz w Pekinie to odpowiedź na cła wprowadzone przez prezydenta Donalda Trumpa.
Wojny handlowe są dobre – napisał na początku marca na Twitterze prezydent USA i chociaż oficjalnie wojny handlowej między Chinami a Stanami Zjednoczonymi jeszcze nie ma, to sytuacja jest napięta.
USA sprzeciwiają się wobec krzywdzących ich zdaniem praktyk stosowanych wobec amerykańskich firm i jak podają media, szykują kolejne zmiany w taryfach celnych – w marcu wprowadzono już cła na importowaną do USA stal i aluminium.
W odpowiedzi Chiny dotychczas podkreślały, że chcą uniknąć wojny celnej. Teraz władze w Pekinie podjęły jednak decyzję, że nowe cła mają "zbezpieczyć równowagę i chińskie interesy", naruszone przez decyzje władz USA.
Źródło: BBC / nytimes.com