Rząd jednak chce ciąć wydatki na armię. Wojsko potwierdza prawdziwość dokumentu

Rząd jednak chce ciąć wydatki na armię. Wojsko potwierdza prawdziwość dokumentu

Dodano: 
Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz (P), wiceszef MON Paweł Bejda
Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz (P), wiceszef MON Paweł Bejda Źródło: PAP / Rafał Guz
Przedstawiciel armii potwierdził, że do Sztabu Generalnego trafiło pismo z MON, w którym założono cięcie wydatków na armię.

Według ujawnionych przez Telewizję Republika dokumentów, w latach 2025-2028 resort obrony planuje redukcję wydatków na armię o ponad 57 mld zł, czyli o 25 proc. Negatywną opinię o planach MON wydał szef Sztabu Generalnego, gen. Wiesław Kukuła.

Minister obrony narodowej twierdzi, że doniesienia o radyklanym obcięciu finansowania dla polskiego wojska to "kłamstwa".

Projekt wytycznych z MON trafił do Sztabu Generalnego

O tę kwestię zapytano przedstawicieli Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. – Czy mamy rozumieć, że MON wysłał do Sztabu Generalnego pismo dotyczące planów zmniejszenia wydatków na Centralny Plan Rzeczowy? – pytał podczas konferencji prasowej dziennikarz TV Republika.

Odpowiedzi udzielił mu Gen. brygady Sławomir Kozicki. – Nie mówimy jeszcze o limitach. Limity dopiero będą przyjęte po otrzymaniu z Ministerstwa Finansów limitu wydatków obronnych. Wtedy będziemy mogli mówić o kwotach przyjętych do planowania budżetowego w MON, a następnie czy uzyskają akceptację Rady Ministrów w kształcie projektu ustawy budżetowej na rok 2025 – odparł.

– Ale to pismo trafiło z MON-u do Sztabu Generalnego? – dopytywał reporter. – Nie mówimy o piśmie, mówimy o projekcie wytycznych, w którym przyjęliśmy pewne szacunki. Podkreślam, te wielkości były wyższe niż w roku 2024 – wskazał wojskowy.

– Czyli rozumiem, Sztab Generalny opiniował projekt wytycznych MON do planowania tego budżetu? – nie odpuszczał dziennikarz. – To element cykliczny, wynikający z wewnątrz normatywnych aktów prawnych obowiązujących w resorcie obrony. Wszystkie instytucje mają prawo odnieść się do projektu, następnie minister obrony rozpatruje uwagi, które spłynęły i są uwzględnione w ostatecznym kształcie projektu, który podpisuje – potwierdził gen. Kozicki.

Posłowie PiS uzyskali odpowiedź

Potwierdzenie prawdziwości dokumentu uzyskali też podczas kontroli poselskiej parlamentarzyści PiS.

"Mamy potwierdzenie od dyrektora generalnego MON: pismo z protestem przeciwko cięciom na 57 mld zostało wysłane ze Sztabu Generalnego – w odpowiedzi na wcześniejsze pismo z MON zapowiadające takie właśnie cięcia! Kontrola w MON trwa. Razem z Andrzejem Śliwką i Michałem Moskalem czekamy na kopie dokumentów" – skomentował Paweł Jabłoński z PiS.

twittertwitterCzytaj też:
Zmniejszenie wydatków na wojsko? Jest reakcja resortu finansów
Czytaj też:
"Potężny cios w bezpieczeństwo Polski". Mocny wpis Morawieckiego

Źródło: Telewizja Republika / X
Czytaj także