Zmniejszenie wydatków na wojsko? Jest reakcja resortu finansów

Zmniejszenie wydatków na wojsko? Jest reakcja resortu finansów

Dodano: 
Premier Donald Tusk (P) oraz minister finansów Andrzej Domański (L) podczas konferencji w siedzibie KPRM
Premier Donald Tusk (P) oraz minister finansów Andrzej Domański (L) podczas konferencji w siedzibie KPRM Źródło: PAP / Leszek Szymański
Wydatki na obronność wzrosną zarówno nominalnie, jak i w relacji do PKB w 2025 roku, zapowiedział minister finansów Andrzej Domański.

"Wydatki na obronność są naszym priorytetem. W przyszłym roku wzrosną nie tylko nominalnie, ale również w relacji do PKB" – napisał Domański na swoim profilu na platformie X.

W połowie czerwca Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego (ang. North Atlantic Treaty Organization, NATO) szacowała, że nakłady na obronność w Polsce wzrosną w relacji do PKB kraju i wyniosą 4,12 proc. w 2024 r. wobec 3,26 proc. w ub.r. Oznacza to najwyższy udział spośród członków Sojuszu.

W ujęciu nominalnym wydatki na obronność Polski szacowane są w br. na 151,24 mld zł wobec 111,26 mld zł w ub.r., podało także NATO.

W końcu czerwca premier Donald Tusk wskazywał, że przygotowując rekomendacje dla Polski ws. procedury nadmiernego deficytu (ang. excessive deficit procedure, EDP), Komisja Europejska weźmie pod uwagę konieczność ponoszenia wysokich wydatków obronnych.

W połowie czerwca Komisja Europejska poinformowała, że uzasadnione jest wszczęcie wobec Polski procedury nadmiernego deficytu (ang. excessive deficit procedure, EDP). Komisja zamierza zaproponować Radzie otwarcie procedury EDP w lipcu 2024 r.

Resort finansów wskazywał wcześniej, że zgodnie z postulatem Polski popieranym przez inne kraje członkowskie zwiększone wydatki obronne będą stanowiły czynnik łagodzący w procedurze nadmiernego deficytu, a także uwzględniane w pakiecie inwestycji pozwalających wydłużyć ścieżkę korekty nadmiernego deficytu z 4 do 7 lat.

Rząd zmniejszy wydatki na wojsko?

Według ujawnionych dokumentów, w latach 2025-2028 resort obrony planuje redukcję wydatków na armię o ponad 57 mld zł, czyli o 25 proc. Negatywną opinię o planach MON wydał szef Sztabu Generalnego, gen. Wiesław Kukuła.

Sprawa wywołała poruszenie wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości. Były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak pisał w mediach społecznościowych, że decyzja resortu to "sabotaż" i "cios w nasze bezpieczeństwo".

Minister obrony narodowej twierdzi, że doniesienia o radyklanym obcięciu finansowania dla polskiego wojska to "kłamstwa".

Czytaj też:
Fatalna sytuacja PKP Cargo. Zarząd zdecydował o zwolnieniach grupowych
Czytaj też:
Polska ma problem. Tusk nakłoni KE do zmiany zdania?

Źródło: ISBnews
Czytaj także