Śmigłowiec MI-8 rozbił się przy próbie awaryjnego lądowania w Chabarowsku na Dalekim Wschodzie Rosji - informuje agencja TASS. Według wstępnych informacji, na pokładzie było sześć osób. Wszystkie zginęły.
Źródła, na które powołuje się agencja informują, że po uderzeniu w ziemię śmigłowiec zapalił się. Obecnie ogień już gaśnie. Teren katastrofy został ogrodzony.
Korespondent TASS twierdzi, że ciała czterech osób zostały już odnalezione. Na miejscu pracują strażacy, ratownicy medyczni oraz lekarze. Jak informują rosyjskie władze w akcję ratunkową zaangażowanych jest 170 osób.
Agencja TASS podaje, że na miejscu wciąż panują trudne warunki atmosferyczne, jest gęsta mgła.
Źródło: TASS