Jednym z punktów artystycznej części uroczystości otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu była piosenka Johna Lennona "Imagine", o której sam Lennon mówił, że jest de facto manifestem komunistycznym. Utwór jest uznawany za nieoficjalny hymn Igrzysk. – Świat bez nieba, narodów i religii. To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety – powiedział Przemysław Babiarz, który komentował ceremonię otwarcia igrzysk na antenie TVP. Słowa Babiarza wywołały dyskusję w mediach społecznościowych. W sobotę Telewizja Polska zdecydowała o zawieszeniu Babiarza i odsunięciu go od komentowania Igrzysk Olimpijskich.
Niemieckie media komentują
W Polsce komentatora biorą w obronę zarówno dziennikarze, jak i wielu polityków. Tymczasem niemiecka prasa wydaje się być zadowolona z konsekwencji. "Skandaliczne słowa. Prezenter telewizyjny zawieszony ze skutkiem natychmiastowym po ceremonii otwarcia IO Paryż 2024" – pisze niemiecki dziennik "Bild". "Babiarz, gwiazda polskiej sceny sportowej, do końca igrzysk nie będzie dopuszczany do mikrofonu. Co się stało? Babiarz podczas transmisji na żywo kpił z piosenki Johna Lennona »Imagine«, która uznawana jest za nieoficjalny hymn olimpijski" – dodają dziennikarze. "Bild" wskazuje, że Lennon śpiewał o świecie bez nieba, bez narodów i bez religii. "To są wartości, które ucieleśnia także Międzynarodowy Komitet Olimpijski – MKOl" – czytamy.
"Skandaliczne wypowiedzi: Prezenter zawieszony po ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich" – to z kolei tytuł na niemieckim portalu TAG24. "Popełnił wiele błędów! Za swoje słowa wypowiedziane podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich polski prezenter telewizyjny został zawieszony w swojej stacji" – wskazano w tekście.
"Kiedy francuska piosenkarka Juliette Armanet zaśpiewała nad Sekwaną klasyk Johna Lennona »Imagine« przy akompaniamencie płonącego fortepianu, widzowie na całym świecie byli poruszeni" – dodano. "Ale nie Przemysław Babiarz! Znany polski dziennikarz sportowy, który komentował ceremonię otwarcia dla TVP, najwyraźniej kojarzył z 'Imagine' mniej przyjemne emocje. Wypowiedź spotkała się z krytyką, zwłaszcza w mediach społecznościowych. Wypowiedź ma również bezpośrednie konsekwencje dla niego samego" – dodają Niemcy.
Czytaj też:
Czyż o zawieszeniu Babiarza. W "19:30" odczytano oświadczenieCzytaj też:
Babiarz zawieszony. Kurski: Cenzura i zamordyzm w czystej postaci