Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał w czwartek wieczorem w mediach społecznościowych, że prezydent poinformował go o zamiarze wygłoszenia orędzia do Sejmu 15 października, w rocznicę wyborów parlamentarnych z 2023 r. To wtedy zakończyły się 8-letnie rządy Zjednoczonej Prawicy.
"Art. 140 konstytucji daje prezydentowi takie prawo. Stanowi też, że nad jego orędziem nie przeprowadza się debaty" – napisał Hołownia na platformie X. Wyjaśnił, że prośba prezydenta nie może zostać spełniona. "Nie planujemy posiedzenia Sejmu 15 października. Zaproponowałem więc panu prezydentowi, by orędzie wygłosił w środę, 16 października – na początku 20. posiedzenia Sejmu" – dodał marszałek.
Ustalono termin
Strony przeprowadziły rozmowy. "Szef Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Paprocka spotkała się dziś z Marszałkiem Sejmu RP Szymonem Hołownią, aby poinformować, że Prezydent RP Andrzej Duda wygłosi orędzie w związku z rocznicą wyborów parlamentarnych. Termin ustalono na 16 października" – czytamy na oficjalnym koncie Kancelarii Prezydenta RP na portalu X (Twitter).
O szczegółach planowanego orędzia mówił w programie "Rymanowski Live" Marcin Mastalerek, szef gabinetu Andrzeja Dudy. – Rok od wyborów, to chyba dobry moment, aby pewne sprawy podsumować, powiedzieć o wyzwaniach. Będzie to coś w rodzaju State of the Union, takiego dorocznego wystąpienia prezydentów, jak jest w USA – wskazał Mastalerek. – Takie wystąpienie jest potrzebne dlatego, że przed Polską stoi wiele wyzwań. Ale też pewne rzeczy trzeba podsumować. Prezydent będzie mówił o sprawach bezpieczeństwa, o współpracy, ale pewnie powie również, co się udało, co się nie udało. Rok po wyborach diagnoza sytuacji, ale też pokazanie wyzwań na przyszłość są potrzebne – powiedział.
Czytaj też:
"Wobec wojny na Bliskim Wschodzie". Sikorski zadał prezydentowi pytanieCzytaj też:
Stanowcza deklaracja prezydenta Dudy. "Będę bronił do upadłego"