"Jedyny sposób na przetrwanie". Zełenski nie ma wątpliwości

"Jedyny sposób na przetrwanie". Zełenski nie ma wątpliwości

Dodano: 
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski Źródło: PAP/EPA / Sergey Dolzhenko
Formalne zaproszenie do członkostwa w NATO to dla Ukrainy jedyny sposób na przetrwanie rosyjskiej inwazji – uważa Wołodymyr Zełenski.

Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika "Financial Times" stwierdził, że "jedynym sposobem na przetrwanie" rosyjskiej inwazji jest formalne zaproszenie Ukrainy do NATO. Jego zdaniem, taki ruch podniósłby morale obywateli i żołnierzy.

Zełenski wezwał światowych przywódców do poparcia "planu zwycięstwa". Przekonywał, że przystąpienie Ukrainy do Sojuszu Północnoatlantyckiego jest "niezbędne, aby zaciągnąć Władimira Putina do stołu negocjacyjnego". – Nie możemy być bardzo silni bez zaproszenia [do NATO – przy. red.], które wzmacnia nasze dyplomatyczne sposoby zakończenia wojny. Ta wojna zakończy się, gdy Putin zostanie odizolowany i popchnięty przez innych partnerów do dyplomacji – powiedział prezydent Ukrainy.

"Plan zwycięstwa". Zełenski rozmawiał z Bidenem i Trumpem

15 października prezydent Wołodymyr Zełenski przedstawił ukraińskiemu parlamentowi "plan zwycięstwa", który ma pomóc zakończyć wojnę już w przyszłym roku.

W czasie rozmowy telefonicznej Joe Biden i Wołodymyr Zełenski omawiali wsparcie USA dla Ukrainy oraz "plan zwycięstwa" w wojnie z Rosją. Biden poinformował Zełenskiego o przekazaniu nowego pakietu uzbrojenia dla Ukrainy o wartości 425 mln dolarów (ok. 1,68 mld zł), w tym dodatkowych środków obrony powietrznej, rakiet ziemia-powietrze, pojazdów opancerzonych i amunicji.

Zełenski rozmawiał także z Donaldem Trumpem. Ukraiński przywódca przedstawił byłemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych dwie opcje: dołączenie Ukrainy do NATO albo uzyskanie broni jądrowej.

Zełenski zaznaczył, że Ukraina preferuje członkostwo w Sojuszu Północnoatlantyckim, zamiast posiadania broni nuklearnej, z której zrezygnowała w 1994 r., podpisując memorandum budapeszteńskie. – Państwa NATO nie są w stanie wojny, mieszkańcy tych państw żyją w pokoju. Dlatego wybieramy NATO, a nie inne porozumienia – powiedział ukraiński przywódca. Zełenski przekazał, że Trump odpowiedział mu, iż "ma dobre argumenty".

Czytaj też:
Trump krytykuje Zełenskiego. "Ta wojna to przegrana sprawa"
Czytaj też:
"Plan zwycięstwa" Ukrainy. Eksperci: Ma oczywiste słabości

Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: Financial Times
Czytaj także