Biogram polityka, który pragnie stać się przyszłym szefem rządu europejskiego państwa, według najbardziej rozbudowanej węgierskiej wersji Wikipedii liczy 1812 słów, pomijając przypisy. Zresztą według nie tylko Wikipedii, lecz także licznych artykułów Péter Magyar urodził się, aby następnie po tym fakcie odebrać dyplom na wydziale prawa uniwersytetu katolickiego PPKE w Budapeszcie. Niektóre źródła twierdzą jeszcze, że uczęszczał do szkoły (w innej wersji na uniwersytet) w Hamburgu. W jakich latach? Nie wiadomo.
Podróżując dalej w czasie, wcale nie jest łatwiej, o czym świadczy chociażby artykuł dziennikarza Radia Wolna Europa Bálinta Szalai z kwietnia, z którego dowiadujemy się o pracy Pétera Magyara dla międzynarodowych koncernów zaraz po studiach, choć bez wymienienia nazwy choć jednego z nich oraz późniejszym zatrudnieniu się w różnych rodzimych firmach typu przedsiębiorstwo transportowe Volán. W ślad za tymi informacjami nie idą jednak w parze żadne konkrety, które przynosiłyby jakąkolwiek odpowiedź na proste pytanie: Czym omawiany polityk, było nie było w wieku mocno już pochrystusowym, zajmował się w swoim dorosłym życiu? Jakie działanie czy projekt okazały się jego szczególnym sukcesem itp?
Aby było jeszcze ciekawiej, poproszony przeze mnie w tej sytuacji o pomoc dyrektor jednego z czołowych węgierskich think tanków po kilku dniach zwłoki odesłał mnie do artykułu, który został opublikowany niedawno na popularnym lewicowym portalu Telex, dodając od siebie: „Faktycznie, jest z tym problem”. Czego można dowiedzieć się ze wspomnianego artykułu?
Małżonek z dziećmi
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.