Rakiety uderzą w Rosję? Gen. Skrzypczak: To pozwoli Ukraińcom na odwet

Rakiety uderzą w Rosję? Gen. Skrzypczak: To pozwoli Ukraińcom na odwet

Dodano: 
Gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych
Gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych Źródło: Wikimedia Commons
– To sygnał, że USA nie odpuszczają wsparcia dla Ukrainy – tak zgodę na użycie systemu ATACMS "w głąb Rosji" skomentował b. wiceszef MON.

W niedzielę wieczorem "New York Times" podał, że ustępujący prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden wydał zgodę na wykorzystanie przez siły Ukrainy systemu rakietowego ATACMS "w głąb Rosji". Decyzja ma stanowić odpowiedź na wysłanie przez Koreę Północną tysięcy żołnierzy, aby wesprzeć wysiłki wojenne Moskwy na Ukrainie. Kijów planuje przeprowadzić pierwsze ataki – najprawdopodobniej w obwodzie kurskim – w najbliższych dniach – stwierdził Reuters.

Gen. Skrzypczak: Każda minuta opóźnienia generowała straty

Do działań Stanów Zjednoczonych odniósł się były dowódca Wojsk Lądowych gen. Waldemar Skrzypczak. Jak zaznaczył, decyzja o użyciu pocisków ATACMS nie zmieni biegu wojny, ale pozwoli Ukraińcom "wziąć odwet na Rosji za bezlitosne bombardowanie ich terytorium wszelkimi możliwymi systemami".

– Każda minuta opóźnienia tej decyzji generowała poważne straty po stronie ukraińskiej i teraz się to zmieni – powiedział Polskiej Agencji Prasowej gen. Waldemar Skrzypczak. Jak zaznaczył, Kijów ma prawo do działań odwetowych i długo oczekiwał na taką szansę.

– Zapewne Ukraińcy mają już przygotowaną listę celów o strategicznym dla Rosjan znaczeniu – powiedział były dowódca Wojsk Lądowych.

Wyraźny sygnał z USA – Ukraina nie jest osamotniona

Gen. Skrzypczak podkreślił, że zgoda na użycie rosyjskich pocisków "w głąb Rosji" ma charakter polityczny i stanowi sygnał Stanów Zjednoczonych do Putina, który oznacza, że "nie odpuszczają wsparcia dla Ukrainy, mimo że wybory w USA wygrał Donald Trump".

Były wiceszef MON uważa, że uderzenie na terytorium Rosji będzie również jasnym komunikatem dla rosyjskiego społeczeństwa. – Długo byli karmieni putinowską propagandą, a teraz rakiety pokonają propagandę – powiedział gen. Skrzypczak.

Jak zaznaczył, decyzja Waszyngtonu jest dobrą, choć bardzo długo oczekiwaną decyzją.

Czytaj też:
Ukraiński atak rakietowy? Kreml reaguje: Nowa runda napięcia
Czytaj też:
Ataki w głąb Rosji? Zacharowa przypomina słowa Putina

Źródło: Wirtualna Polska / PAP
Czytaj także