Szczyt europejskich przywódców, który odbył się w niedzielę w Wielkiej Brytanii, był zapowiadany jako okazja do podjęcia działań w kierunku "sprawiedliwego i trwałego pokoju na Ukrainie”. W Londynie brytyjski premier Keir Starmer i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotykali się z przywódcami państw europejskich, w tym szefami Unii Europejskiej i NATO.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen jako jedna z pierwszych osób wyszła ze szczytu. Szefowa KE stwierdziła, że odbyto "dobrą i szczerą rozmowę", podczas której przywódcy UE zastanawiali się co zrobić, by wspomóc Ukrainę. Von der Leyen stwierdziła, że Kijów potrzebuje kompleksowych gwarancji bezpieczeństwa.
Europa opracuje plan pokojowy
Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer stwierdził po szczycie z europejskimi przywódcami w Londynie, że sojusznicy europejscy opracują plan zawieszenia broni w Ukrainie, a następnie zaprezentują go Donaldowi Trumpowi. – Naszym punktem wyjścia musi być teraz zapewnienie Ukrainie jak najsilniejszej pozycji – powiedział.
Premier Wielkiej Brytanii dodał, że "każda umowa musi być poparta siłą".
– Po pierwsze, utrzymamy przepływ pomocy wojskowej i będziemy nadal zwiększać presję ekonomiczną na Rosję, aby wzmocnić Ukrainę. Po drugie, ustaliliśmy, że każdy trwały pokój musi zapewniać suwerenność i bezpieczeństwo Ukrainy, a Ukraina musi być przy stole negocjacyjnym. Po trzecie, w przypadku zawarcia porozumienia pokojowego będziemy nadal wzmacniać własne zdolności obronne Ukrainy, aby odstraszyć wszelkie przyszłe inwazje. Po czwarte, pójdziemy dalej, aby rozwinąć koalicję chętnych do obrony porozumienia na Ukrainie i zagwarantowania pokoju – mówił Starmer.
Premier Wielkiej Brytanii zadeklarował, że Rosja "nie może dyktować warunków" porozumienia pokojowego. – W przeciwnym razie nie zrobimy żadnego postępu. W przeszłości byliśmy świadkami zawieszenia działań wojennych bez żadnego wsparcia, które Rosja regularnie naruszała. To sytuacja, której musimy uniknąć – kontynuował.
Czytaj też:
Zakończył się szczyt w Londynie. "Musimy przygotować się na najgorsze"Czytaj też:
USA wstrzymują negocjacje ws. minerałów: Umowy nie ma na stole
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
