Konstytucja wolności II Podczas pobytu w Indiach wiceprezydent USA JD Vance powtórzył dzisiaj w bardziej stanowczym tonie, że Ameryka może odpuścić negocjacje w sprawie pokoju na Ukrainie, jeśli walczące strony nie zaakceptują amerykańskiej koncepcji, zgodnie z którą zamrożony zostałby obecny zasięg rosyjskich zdobyczy (ale bez ich międzynarodowego uznania jako terytorium rosyjskiego), Krym natomiast miałby zostać formalnie uznany za terytorium rosyjskie oraz Kijów zrezygnowałby z aspiracji do NATO.
„Przedstawiliśmy jasną propozycję zarówno Rosjanom, jak i Ukraińcom – mówił Vance. – Nadszedł czas, by albo na nią przystali, albo aby Stany Zjednoczone opuściły proces pokojowy. […] Jedynym sposobem, aby powstrzymać zabijanie, jest odłożenie broni przez obie armie, zamrożenie [aktualnego stanu] i zajęcie się budowaniem lepszych Rosji i Ukrainy”.
Propozycja USA zderza się ze stanowiskiem Kijowa. Prezydent Zełenski oznajmił, że nie ma mowy o zrzeczeniu się Krymu oraz rezygnacji z aspiracji do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Rosjanie z kolei wydają się niezainteresowani szybkim postępem negocjacji, choć w ostatnich dniach ze strony Kremla pojawiły się sygnały większej otwartości.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
