"Mogę przyjmować zakłady". Tusk o wyborach w 2027 roku

"Mogę przyjmować zakłady". Tusk o wyborach w 2027 roku

Dodano: 
Premier Donald Tusk
Premier Donald Tusk Źródło: PAP / Marcin Obara
Wygramy wybory w 2027 r. i nie oddamy władzy Kaczyńskiemu – powiedział premier Donald Tusk, pytany o wyniki nowego sondażu.

Zgodnie z wynikami najnowszego sondażu OGB, Koalicja Obywatelska może liczyć na 38,12 proc. poparcia. To wzrost o 4,1 pkt proc. Na PiS zagłosowałoby 29,81 proc. badanych, co daje wzrost o 1,9 pkt proc. Trzecia jest Konfederacja, która w sondażu OGB uzyskała 15,50 proc. poparcia, co oznacza spadek o 0,9 pkt proc.

Do Sejmu dostałaby się jeszcze Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna z wynikiem na poziomie 6,02 proc. (spadek o 1,1 pkt proc.) Natomiast pod progiem wyborczym znalazłyby się: Nowa Lewica – 4,13 proc. poparcia (spadek o 0,1 pkt proc.), PSL – 2,78 proc. (spadek o 0,9 pkt proc.), partia Razem – 2,03 proc. (spadek o 2,2 pkt proc.) oraz Polska 2050 – 1,61 proc. (spadek o 0,8 proc.).

Gdyby obecna koalicja rządząca (KO, PSL, Polska 2050 i Lewica) zdecydowała się na start z jednej listy wyborczej, to uzyskałyby 46,73 proc. Prawo i Sprawiedliwość mogłoby wówczas liczyć na 28,90 proc. poparcia. Na Konfederację zagłosowałoby 16,54 proc. Konfederacja Korony Polskiej uzyskałaby 5,84 proc., a partia Razem – 2,19 proc.

"Nie lubię takich rzeczy robić, ale...". Tusk zaproponował zakład

Podczas konferencji po szczycie Unii Europejskiej w Brukseli premier Donald Tusk został zapytany o wyniki nowego sondażu.

– To nie jest pierwszy sondaż, który pokazuje, że w 2027, kiedy będą wybory, każdy scenariusz jest możliwy. Mam osobistą satysfakcję, bo dostawałem baty od komentatorów przy okazji drugiej rocznicy wyborów w 2023 r., w wyniku których koalicja 15 października przejęła władzę. Odczułem to na swoim grzbiecie dość solidnie, więc satysfakcja jest tym większa – powiedział szef rządu.

– Ten sondaż jest sygnałem czy znakiem, że dajemy radę. Tak naprawdę to nie jest tylko kwestia sympatii czy antypatii partyjnych. Wszystkie, bez wyjątku, dane pokazują, że dzisiaj Polakom żyje się wyraźnie lepiej i to jest skok nieporównywalny z jakimkolwiek okresem w naszej historii – stwierdził.

Tusk zauważył, że "jesteśmy bardzo spolaryzowani". – Jeżeli ktoś kocha Kaczyńskiego, to na Tuska nie może patrzeć i nawet nieważne jest, ile mu wzrosło wynagrodzenie. Uczciwa ocena tych dwóch lat to jest ocena tych ludzi, którzy dzisiaj mówią: "Lepiej, żeby rządziła Koalicja Obywatelska czy szerzej koalicja 15 października" – ocenił.

– Nie lubię takich rzeczy robić i rzadko to robię, ale mogę przyjmować zakłady – jeśli chcecie – na nieduże kwoty, że my wygramy wybory w 2027 r. i nie oddamy władzy Kaczyńskiemu, Święczkowskiemu, czy Ziobrze – oświadczył lider Koalicji Obywatelskiej.

Czytaj też:
Tusk ogłasza sukces po szczycie UE. "Wszyscy zgodzili się na polską propozycję"
Czytaj też:
Zełenski rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Ukrainy zdradził szczegóły


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także