Ziobro nie wróci do Polski? "Ryzyko utraty życia"

Ziobro nie wróci do Polski? "Ryzyko utraty życia"

Dodano: 
Zbigniew Ziobro na posiedzeniu sejmowej Komisji śledczej ds. inwigilacji systemem Pegasus
Zbigniew Ziobro na posiedzeniu sejmowej Komisji śledczej ds. inwigilacji systemem Pegasus Źródło: PAP / Marcin Obara
Areszt to nie jest miejsce, gdzie człowiek chory na nowotwór może spokojnie się leczyć – podkreślił Jacek Sasin z PiS, odnosząc się do sytuacji Zbigniewa Ziobry.

Już w najbliższy czwartek, 6 listopada, zbierze się sejmowa komisja regulaminowa, która podejmie decyzję ws. wniosku o wyrażenie zgody na pociągnięcie Zbigniewa Ziobry do odpowiedzialności karnej, a także na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Przypomnijmy, że według prokuratury, istnieje podejrzenie, że były minister sprawiedliwości popełnił 26 przestępstw, w tym założył i kierował zorganizowaną grupą przestępczą w resorcie sprawiedliwości, która rzekomo przywłaszczyła ponad 150 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości. – Podstawą skierowania wniosku są ustalenia dokonane w toku postępowania prowadzonego przez Zespół Śledczy nr 2 Prokuratury Krajowej – poinformowała prok. Anna Adamiak, rzecznik prokuratora generalnego Waldemara Żurka.

Sasin: Wyrok na Ziobrę został wydany

Do działań prokuratury ws. Ziobry odniósł się we wtorek w "Sygnałach dnia" na antenie radiowej Jedynki Jacek Sasin. Według polityka PiS, wyrok na byłego ministra został wydany. Żyjemy dzisiaj niestety w sytuacji, której chyba nie znaliśmy od 1989 roku, od upadku komunizmu – całkowitej dyspozycyjności wymiaru sprawiedliwości, podporządkowaniu politycznym wskazał.

Sasin przekonywał, że mamy do czynienia z politycznym zleceniem na Zbigniewa Ziobro. On po prostu za wszelką cenę ma trafić do aresztu, bo chodzi o to, żeby zaspokoić żądze odwetu części wyborców KO. Tak naprawdę dokładnie chodzi o to. Chodzi o te igrzyska, o to, żeby rzucić na pożarcie Zbigniewa Ziobro, żeby tłum, który tego oczekuje, wył z zachwytu mówił.

Ziobro nie wróci do kraju?

W rozmowie pojawił się też wątek ewentualnego pozostania przez byłego ministra poza granicami kraju. Przypomnijmy, że w ostatnim czasie Ziobro przebywał na Węgrzech, gdzie m.in, spotkał się z premierem tego kraju Viktorem Orbanem.

Pan minister jest człowiekiem bardzo ciężko chorym. Nie jest cały czas osobą zdrową, wyleczoną. Cały czas musi podlegać procedurom medycznym, badaniom lekarskim, przyjmować również leki. Areszt to nie jest miejsce, gdzie człowiek chory na nowotwór może spokojnie się leczyć podkreślił polityk PiS. Według niego, powrót Ziobry do Polski "jest związany z ryzykiem utraty życia po prostu".

Czytaj też:
"Chory z nienawiści człowieku". Ziobro do Tuska: Zobacz, do czego doprowadziłeś

Czytaj też:
Sprawa Ziobry. Kierwiński: Jedno jest dla mnie pewne

Czytaj też:
Żurek przekazał materiały TVN24? Ziobro zawiadamia prokuraturę


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Anna Skalska
Źródło: Polskie Radio Program 1 / 300polityka.pl
Czytaj także