Sędziowie przeniesieni w stan spoczynku przyjdą w poniedziałek do pracy

Sędziowie przeniesieni w stan spoczynku przyjdą w poniedziałek do pracy

Dodano: 
Gmach Sądu Najwyższego w Warszawie
Gmach Sądu Najwyższego w Warszawie Źródło:PAP / Tomasz Gzell
Pięciu sędziów Izby Karnej Sądu Najwyższego, którzy zgodnie z ustawą o SN przeszli w stan spoczynku, nie godzi się na taką sytuację i chce dalej orzekać. Jak poinformował na Facebooku sędzia Stanisław Zabłocki, prezes Izby Karnej, który także został przeniesiony w stan spoczynku, w poniedziałek stawią się w pracy. W tle decyzja Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

"Uprzejmie informuję, że z pięciu sędziów "mojej" Izby, których podmiotowo dotyczy postanowienie TSUE wydane w dniu wczorajszym (panowie sędziowie Krzysztof Cesarz, Henryk Gradzik, Przemysław Kalinowski, Andrzej Siuchniński oraz Józef Szewczyk), a z którymi dziś rozmawiałem o jego treści, wszystkich pięciu wyraziło gotowość powrotu do orzekania, w tym także ten, który z uwagi na uwarunkowania wiekowe będzie mógł to czynić jedynie do pierwszych dni 2019 r." – napisał sędzia Zabłocki.

facebook

Czterech sędziów pojawi się w pracy w poniedziałek, a piąty po ogłoszeniu wyników pierwszej tury wyborów samorządowych (jest przewodniczącym jednej z komisji wyborczych).

W piątek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał postanowienie zabezpieczające, dotyczące Sądu Najwyższego. TSUE zawiesił stosowanie przepisów mówiących o wieku emerytalnym sędziów SN. Trybunał zakazał też powoływania nowego I Prezesa SN i osoby pełniącej jego obowiązki.

Czytaj też:
"TSUE przywołał do porządku polski rząd". Niemiecki dziennik o zamrożeniu reformy SN

Źródło: Facebook
Czytaj także